malgorzata_szewczyk napisał(a)

Gienia sucha to i mniej szkoda tej ułamanej przez mojego gałęzi. Zara daje czadu. Może to borsuk nie Zara bo taka nora jak borsuka Sad boski

Małgoś- przecież Wiesz, że Krzyś ma wszystko wybaczone. Naqet jakby to miała być jedyna kwitnąca gałąź.

Zara- borsuk? No- może i tak. Uduszę gadzinę kiedyś, obojętnie jak ją nazwiemy.

BasiaLT napisał(a)

o ja pierdziu... ale okopy. Wcale się nie dziwię że jesteś wściekła.

Jak zacznie jeszcze z nich strzelać to dopiero będzie. :

Kasiu, Twoje skrzynie to będzie konkret, 4 metry po długości! Moje to mikrusy, niby 2 metry ale nie ma się jak rozpędzić. Pokażesz?

No to pięknie Zara szaleje
Drzewka cudnie kwitną. Moja Genie też ledwo zipie.
Dostanie nawozu to powinna się pozbierać.
Pozdrówka Kasiu.

No wiesz!!! Żadnego zdjęcia??? Chyba nie masz mniej czasu ode mnie?????
Dawaj zdjęcia!!!

Buziaki dla Was

no wlasnie ja tez tu czekam i nozka tupie

Kasia mnie gwałci o zdjęcia - dzisiaj zrobiłam, ale nie mam czasu za wiele. wystawiam piękny bez z kaliną. Dalsze jutro.

Bez z kaliną masz piękny i pewnie też pięknie pachnie

Mało!!!

Ale Zarusi pachnie Cudny jest, może dlatego przestała kopać, bo czasu nie ma - podziwia i wącha

Ławeczka fajna, dzięki, że o mnie myślisz

ale super mieszanka. Wlasciwie tez taka mam ale w wersji mini, Kolo jednego lilaka rosnie kalina. Lilak maly, kalina jeszcze mniejsza, moze bedzie efekt za pare lat

Fajnie, ze nam kawalek pokazalas czekam na jeszcze zapracowana kobieto