Wszystkie kwiatki przyciągną pszczoły: zarówno werbena, jak i perowskia, tak i szałwia, czy kocimiętka. Tak że jeżeli ma nie być pszczół, to raczej tylko iglaki i trawy
Ale i tak,nie łudźmy się, jak jest chociaż kawałek ogrodu, to i tak on wymaga trochę pracy. Nawet iglaki muszą być przycinane od czasu do czasu. Trawy też.
Jeżeli są już tam posadzone tuje, to przed nimi dałabym może rzeczywiscie 3 trzemieliny na pniu. Po bokach on nich hortensję, może silver dollar (nie jest tak duża jak VF lub LL)? W nóżki carex Evergold na przemian z czarnym konwalnikiem (jeżeli może być bardziej odważnie) - te trawki nawet zimą wygladają dobrze. Kusił by mnie do tego jś akcent filoletowy... ale wraca temat pszczół, więc nie wiem.
Zdecydownie lubi trawy. Stipa jest chyba jej ulubioną. Na pewno będzie w jej ogrodzie, ale jeszcze nie wiem czy w tym miejscu czy w innym.
CHce jej kilka wizji przedstawić. Dlatego Was poprosiłam o pomoc. Ja mam jakąś tam swoją, nawet kilka, ale może ktoś wpadnie na coś fajnego, co by jej się spodobało.
Myślałam o kulach na pniu z miskantami. Twoja propozycja zdecydowanie do przemyślenia. Dziękuję
Nie łudzimy się Kwestia "nicnierobienia" jest już przedyskutowana Wszystkie wiemy, że tak się nie da. Ludziom się wydaje, że jak trawnik zasieją, to nie muszą nic robić, a tu zonk. Kosić trzeba
Chodziło mi o rośliny, o które trzeba dbać często. Np. dajmy na to bukszpan... trzeba kilka razy przyciąć, pryskać... hotrensje przycinamy raz i już, wieć na plus.
2 propozycja trzmilin na pniu CO masz na myśli pisząc obok trzmilin hortensje? Prosze o dokładniejsze ulokowanie
Gośka lubi konwalnika, zupełnie o tym zapomniałam
edit: mnie też kuci dać tam fiolet. Jeszcze to przedyskutuje, może da się namówić.
Hortensje też trzeba obciąć wiosną I nawozić
A bukszpany czym pryskać? Ja niczym specjalnym nie pryskam
Trzmieliny na pniu też trzeba skorygować czasem cięciem
Przy każdej roślinie trzeba "coś" zrobić... więc niech robi tak żeby było ładnie