No więc nadrobiłam zaległości u ciebie

Podobno wybierasz się do mnie? Taka jedna z forum przyjechała ostatnio, pokręciła się pokręciła, i stwierdziła: "Dobrze dobrze, może być. Pani przyroda przyjedzie tutaj to jej się spodoba"- stąd wiem że się wybierasz
Róże masz bossskie po prostu- kipią kwieciem i aż wylewają się z rabat. Ja nie przepadam, ale u innych bardzo mi się podobają. W zeszłym roku u Anki Pergolowej widziałam pashminę. Zwykle najbardziej przemawiają do mnie różyczki wyglądające na dzikie, z żółtym oczkiem i niewielką ilością płatków ale ta wyjątkowo i nie wiadomo dlaczego spodobała mi się

Ale to u innych
Piwonie też masz przepiękne. Tniesz ich do wazonu? Uwielbiam bukiety piwonii. Bez dodatków najlepiej

Aha, kosmatek nadzieliłam, trochę już nawet rozdałam a reszta rośnie w doniczkach i czeka lepszych czasów. Wiem gdzie wylądują ale tam jeszcze nic nie jest tknięte więc...

Widziałam je w tym roku rosnące w szkółce (sklepiku ogrodniczym bardziej) pod drzewem w większej plamie i super wyglądały - kwitły akurat, ale i bez tego seledyn liści aż bił po oczach w cieniu
Buziaki