Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Dwa ogrody

Dwa ogrody

paniprzyroda 08:35, 25 lip 2018

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Zana, to jest jedna siewka, nasionka mogę pozbierać, jeśli chcesz Wczoraj właśnie na ugorze czekającym na budowę pozbierałam kilkanaście małych siewek i przesadziłam w inne miejsca. Coś może się przyjmie.
Karolina, gęsto i owszem, ale i tak coś ciągle poprawiam.
Na przykład wykopałam stare lawendy, padnięte i słabe róże i na razie uzupełniłam puste miejsca daliami, na stałe jednak muszę pomyśleć o czymś mniej bezobsługowym i kłującym niż róże w tym miejscu. W trakcie poprzedniego deszczowego tygodnia wsadziłam ukorzeniane wiosną Anabelki, oraz jedną różową, która przez rok po kupieniu wegetowała w doniczce wrzucona w "krzaki" bo o niej zapomniałam, potem na szybko upchnęłam ją w innym miejscu, też nieprzemyślanym. Może dodam tu jeszcze niskie Bobo? Ale najpierw mus przesadzić parę innych bylin.





____________________
Dwa ogrody
paniprzyroda 08:54, 25 lip 2018

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Upały nie sprzyjają sadzeniu, ale wykopać New Dawn można Cięta jesienią prawie do zera, wiosną, po kwitnieniu i znów odbiła długimi batami i drapie człowieka, zasłania to czego nie powinna, kaleczy brzozy że o taczkach śmieci po kwitnieniu nie wspomnę. Ot, błąd pierwszych nasadzeń. Po krótkiej naradzie z emem poszła pod toporek



posadziłam hosty z wanny (były zadołowane w doniczkach) uzupełniając tym samym mini kolekcję miniaturowych i średnich, które już tam rosły z lewej.

Upały nie przeszkadzają tez w sadzeniu rojników. Odzyskałam część ze skalniaka w starym, oskubałam młode z szafirowych donic, a wczoraj przyjechała kolejna partia od Ani - ogrodniczki zza lasu, która ogródek skalny ma bajkowy, wspominałam już o rojnikach rosnących od lat w lejkach? Cudeńka. Wykorzystuję wszystkie naczynia, jakie upychałam po kątach, a ostatnie porządki pozwoliły do nich dotrzeć



____________________
Dwa ogrody
paniprzyroda 08:58, 25 lip 2018

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
I limonkowo, hortki chyba najpiękniejsze w tym stadium.



____________________
Dwa ogrody
paniprzyroda 09:05, 25 lip 2018

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826



Limki w tym roku mają różne wysokości, a podlewane i dokarmiane jednakowo.

Annabelki też zielenieją

a tutaj za gęsto, jedna do przesadzenia jesienią


____________________
Dwa ogrody
paniprzyroda 09:07, 25 lip 2018

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826



____________________
Dwa ogrody
AgataP 09:19, 25 lip 2018


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7774
paniprzyroda napisał(a)



Limki w tym roku mają różne wysokości, a podlewane i dokarmiane jednakowo.



Też to zauważyłam, ale winnych raczej mam - drzewa - kasztanowiec i wierzba za siatką. Muszę ją wyciąć, a pod kasztanowcem zwiększyć może podlewanie w przyszłym roku... będę eksperymentować...
____________________
Z Pszenicznej...
paulina_ns 09:31, 25 lip 2018


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
Ślicznie u Ciebie ja dopiero zaczynam przygodę z rojnikami, ale już je pokochałam i chce więcej jak często je podlewasz? U mnie na tarasie ustawione do palącego słońca i nie wiem jak je często podlewać? Hortensje masz już wielkie
____________________
Małymi kroczkami do celu, wizytówka
Urszulla 10:14, 25 lip 2018


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Fajne masz donice szczególnie te kolorowe akurat na rojniki. Też w tym roku poszłam w tym kierunku, prawie bezobsługowe lato.

Fajnie się czyta o reorganizacji miejsc, od razu lżej że inni też tak mają choć ciągle dążę do tego żeby mieć takie nasadzenia żeby roboty sobie na przyszłość odjąć. Ale czy to jest możliwe???? Z tym rośnięciem roślin bywa dziwnie u mnie też na odcinku nawet pół metra diametralne różnice.
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Urszulla 10:17, 25 lip 2018


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
paniprzyroda napisał(a)

zioła







A co to za ziółko bo po kwiatkach widzę że takie samo jak moje a nie znam nazwy.
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
paniprzyroda 10:21, 25 lip 2018

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
AgataP napisał(a)


Też to zauważyłam, ale winnych raczej mam - drzewa - kasztanowiec i wierzba za siatką. Muszę ją wyciąć, a pod kasztanowcem zwiększyć może podlewanie w przyszłym roku... będę eksperymentować...


Agatko
Jeśli możesz wyciąć wierzbę to wycinaj, bo to pijus potężny.
Z Limkami w tym pasie mam zagwozdkę. Drzewa moim raczej nie przeszkadzają ( małe). Ale hortki są posadzone za gęsto ( +- co 50cm), w dwóch miejscach odchodzi odwodnienie od budynku. Może powinnam je przesadzić, wykopać dużo większe doły ( twarda glina = ukorzenianie po wierzchu) ale nie wiem, czy dam radę, bo tam raczej jakiś świder byłby potrzebny. Chciałam, by zakryły docelowo siatkę ogrodzeniową. I czy je tnę nisko czy wysoko siatkę i tak widać. Żywopłot z przodu w tym roku był podniesiony o 10 cm, więc w sumie nie jest tak źle, bo i tak są wyższe, ale chciałabym, aby wszystkie były takie, jak pierwsza z lewej.
Paulinko, dziękuję. Rojniki nie wymagają częstego podlewania, a słońce kochają. Wystarczy im woda opadowa. Jednak w czasie takich upałów jak w tym roku zraszanie im nie zaszkodzi. Muszę rozejrzeć się za jakimiś ciekawszymi okazami
____________________
Dwa ogrody
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies