Ale ten buk nie będzie za wielki tam??? Mnie ostatnio Pan Kapias zapytał, jaki mam duży ogród i gdy odpowiedziałam 1200m2, to stwierdziła "a to na buka za mały".

Super te cisy, od razu będzie żywopłot, jak i ten tujowy. Dziewczyno ruszyłaś z kopyta, a przy jakiej pogodzie!

aga_szsz napisał(a)

Oj tam, zobacz jak wygląda ten wystający cycek na ścieżce. No i same problemy w sadzeniu, tu za dużo, tu za mało miejsca...

Jaki znowu cycek???

a co Ty cycków nie lubisz???

posadzone cisy...
na razie nie wykopywałam wszystkiego...

Zastanawiam się, czy jak będę prostować ścieżkę, to robić ją centralnie na środku, no może trochę więcej od ogrodzenia, czy może lepiej zrobić ją przy samej ścianie domu???
No i chcę zamienić- żwir/kora pod rośliny, a ścieżka z trawy

ana_art napisał(a)

a co Ty cycków nie lubisz???

Na swoje zdechlaki nie narzekam

Jagodaa napisał(a)

Ale ten buk nie będzie za wielki tam??? Mnie ostatnio Pan Kapias zapytał, jaki mam duży ogród i gdy odpowiedziałam 1200m2, to stwierdziła "a to na buka za mały".

Super te cisy, od razu będzie żywopłot, jak i ten tujowy. Dziewczyno ruszyłaś z kopyta, a przy jakiej pogodzie!

łoj... ja mam mniejszy i chce dwa posadzić

mniej więcej na środku każdego przęsła planuje albo umbrę 3 szt, albo graba (tych może gęściej troszku )
Ale oczywiście, żeby nie było tak łatwo, to na samym końcu stoi słup i to mniej więcej w polowie przęsła.....no i burzy mi cały ład




i tak samo po drugiej stronie wjazdu, pod murkiem czerwonym.





jedyny RH , azalia padła..

No właśnie, nie mam nazwy tego buka, nie wiem jakie rozmiary osiągnie, ale tak tak sobie kombinuję, że skoro są formowane, to może można je jakoś w ryzach utrzymać???
Też się boję, że wyrośnie mi olbrzym i co wtedy???
A taki ladniutki teraz
maleństwo


I żurawka NN kwitnąca

Oj dzisiaj ciężki dzień...opadłam z sił chyba po wczorajszym szaleństwie...
i jeszcze ta pogoda dobijająca...
Ale posadziłam z powrotem małe cisy w przedogródku, trochę kiepsko niektóre wyglądają i florowit nie pomaga...
W przechowalniku zrobiło się trochę luźniej, ale już następne czekają w doniczkach

Rozebrałam kawałek ścieżki, bo nie mogłam wcisnąć cisa dużego...eM przez 2 godziny do mnie się nie odzywał i był wciekły!!!
...a ja tak się namęczyłam, żeby ten beton zbić...
zero współczucia

I tyle z dnia dzisiejszego...
Dostałam wiadomość, że trawy wysłane, może jutro dotrą
...i znowu foch eMa, na widok nowych roślinek...

Zamawiałaś u mojego Pana?