Bacznie się przyglądam, regularnie podlewam i mam nadzieję, że zawiąże nasionka. Różowa właśnie przekwita i też ją obserwuję. W ubiegłym roku nasionek nie było, jak tylko się pojawią i dojrzeją na pewno podzielę się z Tobą. Te zdjęcia są dość świeże bo z 19 VIII

Ależ klimatycznie. Pięknie!

Dorotko piekne, klimatyczne zdjecia wieczorowa porą
Co to roslinka z drobnymi bialymi kwiatuszkami?

Pięknie jest u Ciebie w ogrodzie.. i do tego ta malownicza wierzba.

Dorotko, obejrzałam zdjęcia pourlopowe. Bardzo spodobała mi się biała rutewka z zawilcem, udane połączenie I płaskorzeźba na drzewie otulona trzmieliną Ładna, taka delikatna. Pasuje do Twojego ogrodu, on też wydaje mi się taki delikatny, nienachalny.

Urlop bez ogrodowiska to nie urlop więc posiedziłam w Twoim pięknym ogrodzie a te fotki mnie zainspirowały - nie wiem czy zgadniesz która

Czytam o Twoim urlopie - rozumię, ja tradycyjnie zaczynam
wakacje od leżenia w łóżku z anginą więc deszcz od wczoraj mi pasuje jak nigdy
a deszcz w ogrodzie u mnie to wielkie dobro bo spiekota była już straszna a przecież róże muszą jeszcze pokwitnąć.

Piękne masz rabatki i ta rutewka urocza - nie wiem jak długowieczne są rutewki.

pozdrawiam

Dorota, bardzo klimatycznie jest u Ciebie w ogrodzie. Może coś zgapie Odnosnie rabaty za ławka napisałem u siebie.