Pięknie, soczyście, kolorowo...
Miałam któreś zd. zacytować, ale... nie wiem, które wybrać...
Oglądam ponownie

Dorotko ja, pewnie ja większość, systematycznie śledzę twój wątek, ale rzadko (nawet baaardzo ), zostawiam ślad - notoryczny brak czasu... Z dwojga złego - śledzę wątki, ale dłuższa chwila na wpisanie zdarza się rzadko...

Takie nasze zabiegane to życie...

Fajnie kolorowo i wesoło, Ciebie cebulowe nie zawiodły

Jak Ty to robisz?
Donice z bratkami to prawdziwy cud

Dorotko ślicznie u Ciebie , mnóstwo tulipanów masz. Ja mało ich kupiłam a jak były przymrozki to te kwitnace poscinałam do wazonów a w pąkach zostały ale jakie były takie nadal są , nie kwitna. U mnie chyba zimniej bo tez mam takie niebieskie brateczki jak Twoje ale moje pomarzniete liscie i kwiaty mają i własciwie do wyrzucenia sie nadaja. Zazdroszcze kolorków.

Bożenko w te kwietniowe przymrozki em pownosił bratki do pomieszczenia gospodarczego, pewnie dzięki temu wyglądają ładnie. U Was więcej śniegu było, u nas deszcz lał cały tydzień. Kolorków u mnie sporo i cieszę się nimi bardzo, ale jeszcze chwila i Twój ogród będzie piękny jak kolorowa tęcza.