Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W moim małym ogródeczku - Dorota

W moim małym ogródeczku - Dorota

Dorota123 12:38, 11 lip 2017


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
Dorota123 12:52, 11 lip 2017


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Dziś w nocy padał u mnie wreszcie deszcz, bardzo ładnie ziemia nasiąkła. Może znów się trawniczek zazieleni, puki co wygląda strasznie.

____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
Dorota123 12:58, 11 lip 2017


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Voyage się rozkręca tak było przed burzą. Po burzy dostała kropek na płatkach.


a tu po burzy z kropkami, bardzo umęczona

____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
Katkak 23:52, 12 lip 2017


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Jakie śliczne ciurkadełko i tak pięknie zaaranżowane .
Dorciu pewnie, że skleroza moja się odezwała, ale już się rehbilituję .
Ważne aby pojemnik, który chcesz pokryć mozaiką był dość twardy/ stywny, bo płyteczki trzeba dociskać, a jak pojkemnik będzie się poddawał temu dociskaniu to będzie trudniej. Oczywiście wybrany pojemnik myjesz wodą z płynem do naczyń w celu odtłuszczenia. Jak jest suchy trzesz go porządnie papierem ściernym żeby powstały w nim rysy i wyżłobienia, dzięki temu zyskujesz lepszą przyczepność.
Następnie pojemnik pokrywasz preparatem i teraz wybieraj

ten jest w postaci emulsji i po wyschnięciu tworzy lepką powierzchnię.
Ten we wiadereczku natomiast ma granulki jak piasek i po wyschnięciu tworzy nieco chropowatą powierzchnię



Obydwóch używałam i oba są ok, choć chyba lepiej robiło mi się tym pierwszym. Oba do kupienia w markecie budowlanym.
Jak już wszystko powysycha i jest gotowe do wyklejania to startujesz z wyklejaniem. Płytki tłuczesz młotkiem na kawałeczki i jedziesz z koksem . Zostawiasz kilkumilimetrowe szczelinki między płytkami, żeby potem weszła w nie fuga. Zaraz wrzucę zdjęcie klej, którego używam, bodajże polimerowy się nazywa.



____________________
Kaśka - Moja bajka *** Wizytówka
Katkak 00:04, 13 lip 2017


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Kurcze, nie mam zdjęcia kleju. zrobię jutro. Nazywa się w każdym razie Polimerowy, w takiej pomarańczowej butelce z dzióbkiem, też z marketu budowelanego. Jest w różnych pojemnościach (weź większą flachę ). Wyklejanie schodzi dość długo, bo nie da się ułożyć dużo na raz z racji tego, że dopóki klej dobrze nie złapie, to płyteczki lubią się rozjeżdżać. nie przejmuj się tym, to normalne. Przesuwaj je na właściwe miejsce. Klej jest elastyczny i pozwala na to, w końcu złapie jak trzeba. Jak już skończysz wyklejać i wszystko porządnie zastygnie, to zabierasz się za fugowanie. Kupujesz jakąkolwiek fugę mrozoosporną i mieszasz z wodą. Rozrób gęstszą miksturę, bo za rzadka będzie spływać. Nad gęstszą łatwiej zapanować . Packą dokładnie wciskasz fugę w szczliny. Brudzisz przy tym caluśką donicę, ale tym się nie przejmuj. Po zafugowaniu zostawiasz na chwilę. I teraz musisz wyczuć moment kiedy można ją czyścić. Nie może być ani za mokra, bo wtedy fuga wylezie, ani za sucha, bo trudno wyczyścić. Czyścisz lekko wilgotną, a potem suchą szmatką (bez zbędnej delikatności), a na początek taką dobrze odciśniętą gąbką możesz przetrzeć. I tyle. To naprawdę bardzo relaksujące i dość proste zajęcie, tyle, że czasochłonne. Buziaki i dobrej zabawy .
____________________
Kaśka - Moja bajka *** Wizytówka
Milka 11:03, 13 lip 2017


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Mam nadzieję, że i ja skorzystam z tych rad, mam w planie donice i inne drobiazgi, ale to dopiero, jak juz będę mieć czas
Dorotko, odbierz PW.
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Anabell 17:31, 16 lip 2017


Dołączył: 28 sie 2012
Posty: 4962
Dorotka - obłęd z różyczkami jakie piękne kolory.
Każda rośnie swobodnie, bez zagłuszeń jak u mnie.

Byłam przekonana że mam adres podaj mi go.
____________________
Hania - Żywopłotki cisowe
Dorota123 22:19, 16 lip 2017


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Kasiu bardzo, ale to bardzo dziękuję.


Milka - odebrałam


Anabell różyczki skradły moje serce, ciągle chcę więcej i więcej, na wiosnę będę się złościć jak będę je cięła, ale jak kwitną zapomina się o wszystkim.
____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
Dorota123 22:32, 16 lip 2017


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
Dorota123 22:38, 16 lip 2017


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies