Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W moim małym ogródeczku - Dorota

W moim małym ogródeczku - Dorota

Dorota123 21:15, 20 lip 2017


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Pszczelarnia napisał(a)


Pazerność na rośliny i na kolory - to zdrowy objaw.
Całe szczęście, że tak uważasz bo czasem myślę ,że nie mam umiaru w tym moim ogródku.

____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
yolka 21:17, 20 lip 2017


Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 12608
Dorota123 napisał(a)
Całe szczęście, że tak uważasz bo czasem myślę ,że nie mam umiaru w tym moim ogródku.

też myślę, że nie mam ale to nic, widać taka nasza uroda i uroda naszych ogródków
____________________
Ogród z widokiem na jezioro
Dorota123 21:29, 20 lip 2017


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
mirkaka napisał(a)
Też miałam taką pazerność na róże właśnie, teraz z nią walczę bo już nie daję rady wszystkiego ogarnąć, szczególnie jak jesienią muszę obrywać liście różom, okopywać i owijać włókniną. Och wtedy zawsze sobie powtarzam że już koniec z zakupami.
Wiosenne prace i cięcie są już przyjemnością, nie męczą mnie tak jak jesienne. Wiosną i latem cierpię podczas cięcia bukszpanów, tak tego nie lubię
Nie obrywałam do tej pory listków u róż przed zimą, czekałam aż same spadną. Kopców też nie robiłam, bo u mnie są gęste nasadzenia i nie da się nigdzie ukopać ziemi, żeby zrobić kopczyki. o owijaniu róż włókniną nawet nie pomyślałam, ach człowiek uczy się całe życie.
Do cięcia bukszpanów kupiłam sobie nożyce na akumulator firmy Makita, jestem z nich bardzo zadowolona. Znacznie skraca się czas cięcia, nożycami ręcznymi robię tylko wykończeniówkę. Jeszcze nie obcięłam u siebie wszystkich bo jest bardzo gorąco i boję się, że mi słoneczko poprzypala.

____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
Dorota123 21:41, 20 lip 2017


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
yolka napisał(a)
też myślę, że nie mam ale to nic, widać taka nasza uroda i uroda naszych ogródków.

Całe szczęście, że więcej osób tak uważa, bo ja czasem zaczynam wierzyć w to co mówi mój eM, że trzeba mnie na leczenie wysłać i leczyć z tego nałogu. Więc roślinki kupuję jak On nie widzi. Trzeba sobie jakoś radzić


Trawniczek w tej chwili nabrał odcienia zieleni, wygląda troszkę lepiej.
____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
Nallar 22:47, 20 lip 2017


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10548
A że ja też lubię kolorowo, to często do Ciebie zaglądam.
Trawnik wygląda kiepsko ale przy odrobinie deszczu powinien "ożyć"
Że też Ty problemy z trawnikiem musisz przechodzić to każdego roku...
____________________
Pozdrawiam. Ogródek Ewy
Dorota123 23:17, 20 lip 2017


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Nallar napisał(a)
A że ja też lubię kolorowo, to często do Ciebie zaglądam.
Trawnik wygląda kiepsko ale przy odrobinie deszczu powinien "ożyć"
Że też Ty problemy z trawnikiem musisz przechodzić to każdego roku...


Już jest lepiej, miałam trzy razy deszczyk, tyle, że u mnie w trzy dni nie ma śladu po nawet intensywnych opadach. Cieszę się, że do mnie zaglądasz, ciągle coś zmieniam, mam tyle notatek na jesień co należy przesadzić, że nie wiem czy dam radę temu wszystkiemu.

____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
Nallar 23:23, 20 lip 2017


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10548
Dorota123 napisał(a)

Cieszę się, że do mnie zaglądasz, ciągle coś zmieniam, mam tyle notatek na jesień co należy przesadzić, że nie wiem czy dam radę temu wszystkiemu.


Też muszę zakupić jakiś porządny notatnik bo nad karteczkami zatraciłam kontrolę.
____________________
Pozdrawiam. Ogródek Ewy
m_gocha 00:44, 21 lip 2017


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
Dorotko podglądam u Ciebie te cudne rabaty kipiące kolorami i wzdycham z zachwytu
Róże masz tak cudne, że jeszcze trochę i chyba im ulegnę
____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
asiak 07:20, 21 lip 2017


Dołączył: 13 lip 2016
Posty: 8518
Dorotko, pięknie, kolorowo... też tak lubię i też mam tak u siebie
Pozdrawiam
____________________
AsiaDziałeczka Asi
Ewa777 11:56, 21 lip 2017


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19273
Z trawnikiem współczuję. Brak deszczu jest bardzo odczuwalny. U mnie co kilka dni pada deszcz, więc nie mam problemu z trawnikiem.
Dobrze, że roślinki sobie radzą i pięknie u Ciebie kwitną.
____________________
Ewa-Do raju daleko - u Ewy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies