Cofnęłam się aż do maja bo wielkie mam zaległości u Ciebie. Cudne i romantyczne miejsca zagospodarowujesz. Róże masz obłędne. Edenka taka inna kolorystycznie czyżby miała więcej cienia niż słońca. U mnie jaśniuteńka.
Stipę mam trzeci rok, a nasionka kupowała mi Asia z Działeczki Asi, u nas nigdzie nie było. W ubiegłym roku sama mi się wysiała, a tej zimy to nawet nie przemarzła. Fajnie, ze podobają Ci się moje kompozycje.
Ta rózyczka na siatce to Lavender Lassie kupiona w ogrodniczym za ok.7 zł.
Ta za fotelem to prawdopodobnie Voyage
"Masz takie piekne roze, ze po co jeszcze Tobie wypasiona Laguna."
i tu oplułam ze śmiechu monitor , jakbyś na własne oczy zobaczyła taką Lagunę to też by Ci się po nocach śniła. Taką ma Viva
Moja ma spartańskie warunki i po mimo moich zabiegów nie ma lekko. Innego miejsca jej nie znajdę, nawet ma już ogromną podpórkę, tylko kiedy ona ją zapełni? Zdjęć nie ma, bo to istny koszmar.
Stipa wygląda świetnie we wszystkich kompozycjach, ja ją bardzo lubię. Hakonka też mi się bardzo podoba, tyle, że u mnie nie chce rosnąć mam zbyt kiepską i suchą ziemię.
Jak zaczyna kwitnąć to jest taka jak na zdjęciach, w miarę rozwijania staje się jaśniejsza. Ta rośnie przy ścianie domu od strony wschodniej. Ja taka niepoprawna romantyczka jestem to i romantyczne miejsca tworzę, bynajmniej tak mi się wydaje.