Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W moim małym ogródeczku - Dorota

Pokaż wątki Pokaż posty

W moim małym ogródeczku - Dorota

Waclaw 22:53, 17 paź 2019


Dołączył: 03 sty 2018
Posty: 7171
Piękna wycieczka.
Piękne wspomnienia
____________________
WacławPrzedogródek pod dębem
KasiaBawaria 08:05, 18 paź 2019


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
Jaka tam starsza pani
A powiedz mi, kiedy lepiej sadzic lilie? Teraz czy np.w kwietniu?
____________________
Zapraszam na kawe
anpi 10:42, 18 paź 2019


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8137
Dorota123 napisał(a)




Niesamowite, że ta Anabelka u Ciebie jeszcze tak świeżo wygląda i jeszcze z tą trawą na plecach Cudny widoczek!!!
Dzięki za spacer po Łazienkach,ślicznie jesienią...
Czy te teraz kwitnące lilie są wrażliwe na ewentualny przymrozek? Czy u Ciebie Dorotko był w ogóle...?Masz jeszcze kwitnące cynie i dalie...czy to wcześniejsze zdjęcia?
____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
Mari 13:17, 18 paź 2019


Dołączył: 17 kwi 2014
Posty: 199
Pięknie jak zawsze. Wysłałam ci priv-
danuta_szwajcer 17:49, 18 paź 2019


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Ale fajne fotki, wiewórki oswojone już: A u Ciebie jeszcze kolorowo i cynie masz jeszcze? Bo u mnie juz dawno mroz zniszczył Trawniczek marzenie żeby taki latem był no nie? Bo też u siebie ciesze sie dopiero teraz zielenią E tamm żadna starsza Pani, masz dziewczęcą urode i uśmiech. Tez za pare tygodni osiągne wiek emerytalny haha ale seniorką się nie czuję Dorotko to nasze dzieci tak szybko się starzeją Jesien mamy cudną i oby jak najdłużej Pozdrawiam
____________________
Liliowo i kolorowo:)
Dorota123 18:55, 18 paź 2019


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Waclaw napisał(a)
Piękna wycieczka.
Piękne wspomnienia
Wycieczka świetna, ale przywiozłam z sobą jakąś paskudę. Wpiła mi się w nogę, na kleszcza za jasne to stworzenie. Zdjęć mam dużo na pewno będę do nich co jakiś czas wracać.

Wirtualny poczęstunek.

____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
Magleska 19:01, 18 paź 2019


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 18404
Dorotka ślinka mi cieknie .....mniam .....

I wycieczka fajna i piękne kadry z ogrodu a paskudny współczuję .....
Pozdrowionka
____________________
Magda Wilczy ogród WizytówkaWilczy ogród
anpi 19:09, 18 paź 2019


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8137
Ale narobiłaś smaka na ciacho. Ale może jakoś do niedzieli wytrzymam.... mam urodziny wnusi...to będzie torcik!
____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
Dorota123 19:15, 18 paź 2019


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
KasiaBawaria napisał(a)
Jaka tam starsza pani
A powiedz mi, kiedy lepiej sadzic lilie? Teraz czy np.w kwietniu?
No wiesz jak ma się ponad pół wieku i złośliwego raka to czasem moje samopoczucie jest takie jakbym miała sto lat, ale tylko czasem. Co do lilii to zależy co bierzesz pod uwagę. Jeśli zaryzykujesz jak ja i posadzisz początkiem lipca to jest duże prawdopodobieństwo, że będziesz się cieszyła kwiatami lilii pod koniec września i w październiku. Niestety u mnie w tym roku ponad połowa lilii przemarzła. Był w jedną noc przymrozek ok. -6 stopni. W lipcu widzę gdzie mogę jeszcze dosadzić kolejne lilie. Wiosną też dosadzam lilie tam gdzie nie mogę wsadzić latem, czyli w trawach, a zapewniam Cię że połączenie lilii i traw jest super.

Te lilie przeżyły pierwszy przymrozek.




____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
Dorota123 19:28, 18 paź 2019


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
anpi napisał(a)

Niesamowite, że ta Anabelka u Ciebie jeszcze tak świeżo wygląda i jeszcze z tą trawą na plecach Cudny widoczek!!!
Dzięki za spacer po Łazienkach,ślicznie jesienią...
Czy te teraz kwitnące lilie są wrażliwe na ewentualny przymrozek? Czy u Ciebie Dorotko był w ogóle...?Masz jeszcze kwitnące cynie i dalie...czy to wcześniejsze zdjęcia?
Nie wszystkie anabelki wyglądają tak dobrze, te co widać z altany są ciągle w cieniu i ich słoneczki nie przypiekło i przymrozek też ich oszczędził. Ostatnia anabelka jest przypieczona przez słoneczko. Po drugiej stronie tych traw też już mam dwuletnie anabelki z patyczkóe. W przyszłym sezonie powinno być ich widać, o ile miskanty ich nie uduszą. Te lilie przetrwały przymrozek, reszta nie przeżyła. Nie wiem, czy to zasługa odmiany, czy fartowne miejsce. Zdjęcia wstawiam z 10 października, a przymrozek był z 10 na 11 października. Cynie , dalie, większość jeżówek przemarzły.



Tu widać z drugiej strony posadzone anabelki, a między nimi są posadzone białe lilie. Tworzyły świetny duecik.


Obie Larisy nadal kwitną.
____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies