Pewnie, że odżyją, wypuszczą nowe pączki i będą cieszyć.
Te brzegi malowałam brązową farbą, kule są już mocno sfatygowane, może zrobię nowe, tylko nie mam już takiej farby.
Dziękuję Własnie jestem w Kielcach widziałam piękny trawnik, a w nim ogromna ilość krokusów i niziutkich żonkil. Wiosna idzie bez względu na inne sytuacje.
Dorotko, dziękuję za pomysł ze słoiczkami, zrobiłam dwie takie pułapki, jedna na drugi dzień pusta, cieszę się bo zginęło mi w tym miejscu parę tulipanów, a pomysł prosty, w miarę bezpieczny no i skuteczny