Ja szykuję się do zaplanowania warzywnika. Ma zostać podwyższony na wysokość dwóch desek i uzupełniony podłożem warzywnym.
Z tej okazji mały przegląd nasion.
Sałaty
Wszystkie w zeszłym roku udały nam się bardzo dobrze, były jednak ciągle atakowane przez ślimaki. Masłowa była ich szczególnie ulubioną. Nam do gustu przypadła Lollo Bionda. W tym roku dokupiłam postrzępioną Salad Bowl. Masłową też posadzę, dla ślimaków

, z dala od pozostałych. Z nowych nabytków jeszcze rukola, widziałam, że u wielu osób się udaje.
Zioła
Takie mam lub miałam w zeszłym roku. Te na taśmie porażka, prawie nic nie wykiełkowało. Choć muszę przyznać, że nawet jeden krzaczek cząbru na cały sezon mi wystarczył. Super jest bazylia cytrynowa, bardzo ciekawy smak. Mam też melisę cytrynową ale to już wieloletni krzaczek. Polecam na letnie herbaty, razem ze świeżą miętą. Trawę cytrynową kupiłam w zeszłym roku ale nie wysiałam, spróbuję w tym roku. Będzie też oczywiście bazylia tradycyjna i bordowa oraz majeranek. W zeszłym roku bazylię w warzywniku zjadały mi ślimaki, muszę więc posadzić ją również w donicy.
Dynie
Pisałam o nich wcześniej, te ozdobne sprawiły nam sporo radości. Dokupiłam więc jeszcze jedną odmianę. Bakłażana kupiłam na próbę. Trochę o nim poczytałam i chyba zrezygnuję z sadzenia. Nie mam dla niego miejsca.
Ogórki i cukinie
Ogórek na taśmie też porażka. Wykiełkował jeden i padł. Reja F1 miał sporo ogórków i nie chorował. Z braku miejsca prowadziłam go na tyczce do góry. Jedyna wada ty był dość kolczasty, na próbę kupiłam więc drugą odmianę. Cukinie obie się udały. Miałam trzy rośliny i cukinie rozdawałam rodzinie i znajomym. W tym roku będą dwie, na wypadek, że jedna padnie