Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Tu będzie moje zaciszne zalesie

Pokaż wątki Pokaż posty

Tu będzie moje zaciszne zalesie

Selly 08:12, 07 sty 2014


Dołączył: 11 lut 2013
Posty: 1220
DoDa napisał(a)


No i ogród 'na tyłach' i nasza nieszczęsna skarpa
to widoki z drzwi tarasowych


Wszelkie komentarze, pomysły, porady przyjmą z wielką radością i bardzo, bardzo na nie liczę )


Witaj,

Czemu " nieszczęsna skarpa" ? Ja ci tej skarpy wręcz zazdroszczę. Sama mam ogród płaski jak stół i widzę , że ogrody ze skarpami są znacznie ciekawsze. Skarpa zawsze daje większe możliwości wyeksponowania roślin i sprawia , że ogród wydaje się większy.

Z moich rad , z którymi chcę się z Tobą podzielić, to to, że nie warto się spieszyć z zakupami roślin. Najpierw dobrze jest sporo pochodzić po szkółkach ogrodniczych , poczytać o roślinach, pooglądać na zdjęciach np. na Ogrodowisku , żeby ustalić , które rośliny naprawdę ci się podobają. Zazwyczaj na początku podobają się prawie wszystkie, a przecież nie można mieć wszystkiego. Z biegiem czasu i wraz ze zwiększaniem się doświadczenia liczba " chcianych" gatunków maleje. A pamiętaj, że tylko rabaty na których nie ma zbyt wiele gatunków na raz wygląda ładnie. Zbyt wiele gatunków pomieszanych na rabacie daje wrażenie chaosu.
Kiedyś też chciałam korzystać z pomocy profesjonalnego projektanta, ale ponieważ nie było mnie na niego stać, więc zaczęłam korzystać z pomocy Ogrodowiska i sama go sobie zaprojektowałam . I teraz uważam ,że wyszło na lepsze, bo dzięki temu mam ogród mojego autorstwa. Trochę to jak z wychowywaniem własnego a nie cudzego dziecka

Pozdrawiam
____________________
Jeśli chcesz być człowiekiem szczęśliwym, zostań ogrodnikiem !
Borbetka 08:39, 07 sty 2014


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 4506
Witaj, potwierdza się sposób patrzenia na ogród od początku. Najpierw jest depresja, nie mam nic, tutaj skarpa, co z nią robić, tam pusto, tu brzydka siatka, kostka taka lub inna. Ja tak miałam. Ogromny teren pełen wody i błota i jedna ja sama. Teraz zupełnie na to inaczej patrzę. Pilnuję, żeby mi rośliny do domu nie weszły. Kostka ma zielone fugi i jest fajnie, po agnielsku.
Wszystko zrobisz, powoli dojdziesz do takiego poziomu zadowolenia i satysfakcji, że nie będziesz chciała wychodzić z ogrodu, a zimą będziesz patrzyła wlepiona oczyma w okno ... kiedy wreszcie coś porobię? Jak Cię to wciągnie, to będzie Twoje szczęście. Ciesz się, że znalazłaś forum. Gdy zakładałam ogród, nie było takich cudowności.
Napiszę krótko: najpierw podziel teren, co byś gdzie chciała mieć, a potem skup się na robieniu tła dla niższych roślin i dla zasłonięcia swojej prywatności oczywiście. Dalej samo przyjdzie, jak będziesz tu czytać.
Życzę wytrwałości i buźkam.
____________________
borówcowy wizytowka
DoDa 09:58, 07 sty 2014


Dołączył: 05 sty 2014
Posty: 37
Dzięki wszystkim za życzliwość i cenne rady

kaisog1 a czy jest gdzieś jakiś instruktaż, jak dzieli się te byliny na więcej sadzonek. To super pomysł przy ograniczonych funduszach, albo przy wielkich rabatach /vide skarpa /. Zaintrygowałaś mnie.

Danusiu tak, dotarłam już wcześniej do artykułów i faktycznie są pomocne bardzo, dzięki nim zaczęło mi sie przejaśniać w głowie. Ja w ogóle z tych, co lubią mieć wszystko rozpisane na etapy i na zadania i nawet jak trzeba imprezę jakąś w domu zorganizować czy święta, to siadam z kartką i maluje tabelkę. Z pomocą Twoich artykułów wiem już, jak się za nią zabrać. Jesteś Wielka

Selly dzięki Tobie między innymi coraz przychylniejszym okiem patrzę na te naszą skarpę ze szkółkami to wiem, że trzeba pochodzić i zrobić rozeznanie. Urządzałam parę lat temu swój mały ogródek przyblokowy, wtedy nie miałam pojęcia o Ogrodowisku i trochę jak ślepiec we mgle się poruszałam w temacie, ale chyba nieźle mi poszło, bo po 3 latach mój ogródek zdobył nawet nagrodę w miejskim konkursie na najpiękniejszy ogród, w swojej kategorii oczywiście. W każdym razie wiem już, że szkółki różne rośliny oferują i w różnych cenach, do tego w niektórych można liczyć na fachową pomoc, a w innych traktują cię odwrotnie - jak widzą, że laik w temacie to wciskają badziewie :/
Z projektowaniem mam trochę tak samo, dom urządzałam samodzielnie i chociaż łatwo nie było, to jednak chciałam, żeby był 'nasz'. I jest. Od katalogów pewnie odbiega dość znacznie, ale czujemy się w nim komfortowo i o to chyba chodzi. Z ogrodem mam większa tremę, ale kto wie, kto wie...

Borbetka cudne wsparcie dajesz, zaglądaj do mnie proszę, bo będę go pewnie stale potrzebować
____________________
Dorota - Tu będzie moje zaciszne zalesie
Kindzia 10:12, 07 sty 2014


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
A ja bym na dnie, przy tych skarpach, oczko wodne skomponowała...

Witaj
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
kaisog1 10:48, 07 sty 2014


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Dorota zależy co chcesz podzielić Gdzieś był instruktarz jak dzielić żurawki..... Reszta bylin jak hosty, rozchodniki, jeżówki czy trawy dzieli się (przynajmniej ja tak robię ) za pomocą łopaty lub tasaka kuchennego po prostu przedzielając roślinę na ile się da

____________________
Pozdrawiam Małgorzata Kubusiowo, Kubusiowo II, Mini Kubusiowo
DoDa 11:10, 07 sty 2014


Dołączył: 05 sty 2014
Posty: 37
Kindzia napisał(a)
A ja bym na dnie, przy tych skarpach, oczko wodne skomponowała...

Witaj


Witaj Pomysł sam w sobie fajny, ale są poważne przeciwwskazania:
1. u dołu skarpy jest drenaż od oczyszczalni
2. mam dwóch bardzo nieletnich, biegających, ciekawskich synków i nie tyle się boję, że by powpadali, ile że co chwila byliby mokrzy, bo oni i w małej kałuży potrafią się przemoczyć doszczętnie :/

____________________
Dorota - Tu będzie moje zaciszne zalesie
DoDa 11:14, 07 sty 2014


Dołączył: 05 sty 2014
Posty: 37
kaisog1 napisał(a)
Dorota zależy co chcesz podzielić Gdzieś był instruktarz jak dzielić żurawki..... Reszta bylin jak hosty, rozchodniki, jeżówki czy trawy dzieli się (przynajmniej ja tak robię ) za pomocą łopaty lub tasaka kuchennego po prostu przedzielając roślinę na ile się da


ojacie! tasak bomba
będę siekać

A tak w ogóle to chciałam powiedzieć, a raczej się zapytać, czy to normalne, że ja czytam to forum od tygodnia chyba godzinami i ciągle mam wrażenie, że tylko wierzchołek góry lodowej liznęłam. Niedosypiam, niedojadam i za nic innego nie mogę się na poważnie zabrać.
Mąż mnie z domu wypisze jak tak dalej pójdzie
____________________
Dorota - Tu będzie moje zaciszne zalesie
kaisog1 11:34, 07 sty 2014


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Normalne I będzie gorzej

A to na dowód że nie żartuje z tasakiem



(jak obejrzysz to skasuję coby Ci wątku nie zaśmiecać )
____________________
Pozdrawiam Małgorzata Kubusiowo, Kubusiowo II, Mini Kubusiowo
Borbetka 12:22, 07 sty 2014


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 4506
Nie kasuj, ładnie wyglądasz.
____________________
borówcowy wizytowka
aga_szsz 17:08, 07 sty 2014


Dołączył: 11 lis 2013
Posty: 2924
a ja swoje szpadlem potraktowałam...
____________________
Minimalizm z odrobiną romantyczności
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies