i tak trzymać
grujecznik pendula już go kiedyś miałem w łapkach ale z bilansu iglaków które już zapakowałem do bagażnika i stanu kieszeni wyszło że musiałem odłożyć
Aniu,Zbyszku, dzięki Wam się uśmiecham,Aniu jeśli tylko zechcesz przyjąć białą sasankę do swojego ogrodu to z przyjemnością Ci ją wyślę Zbyszek, Thalia, tak to on, miałam sporo ,zostało kilka sztuk.
lubicie biel ..ja też,
słońce gdzieś się zawieruszyło..szkoda bo pąki kwiatowe Obieli w promieniach słonecznych wyglądają jak perełki,może wreszcie coś się zmieni na lepsze.
Zbyszek,zaraz wpadnę obejrzeć fotki Twojej Obieli, u mnie klon palmowy dostał po czuprynie , wyliże się z tego..raczej.
Ciekawi mnie kto to jest?..
Słońce ..na razie tylko takie..czyli smętne.