A ile pracy jeszcze przede mną. Powoli damy radę Jolu, ja dziś powoli wybieram się do ogrodu, ale na razie nie mogę się zebrać, moje ciśnienie 100/56 nie daje mi szans startu, próbuję rozruszać się w obowiązkach domowych. Ogórki już zerwane i obrane, rower naprawiony, jeszcze szybki wgląd w forum i śmigam dalej
świetny efekt, mimo tego że nie jestem zwolennikiem ogrodów w tym stylu, ten mi bardzo przypadł do gustu, najbardziej podoba mi się pomysł posadzenia kwiatów w beczki i wysypania wokół korą. Super