Ogródek ewy

Nallar 22:07, 23 kwi 2018

Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10548

Kokesz napisał(a)

Miałam kiedyś kalinę Burkwooda Anne Russel.
Dostałam gratis w szkółce roślin, bo miała ułamany pęd i nikt jej nie chciał kupić. Ładnie przezimowała a wiosną eM przekopując ziemię nadepnął na nią i złamał nowe przyrosty wypuszczała już później tylko z podkładki.
Myślałam, że go ukatrupię, u mnie taka kalina kosztuje ok 50zł
Zapach ma obłędny, widziałam i wąchałam w ogrodzie botanicznym.
Ciekawe, czy można ją ukorzenić z patyczka?

Poskrzypkę mam i ja, zbieram każdego dnia.

Co do kaliny to kilka lat temu robiłam eksperyment który zakończył się sukcesem. Udało się ukorzenić gałązkę z piętką. Nowa roslinka trafiła do kolekcjonera kalin.

Pozdrawiam Waldka, wiem że tu zagląda

____________________
Pozdrawiam. Ogródek Ewy

Nallar 22:08, 23 kwi 2018

Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10548

Do góry

ryska napisał(a)

Ja po kłosowca? Dziękuję ale mam z zeszłego roku, plus w różnych miejscach gdzie nie sadziłam z zeszłego roku i pewnie dojdą siewki

To tak na wszelki wypadek.

____________________
Pozdrawiam. Ogródek Ewy

Nallar 22:10, 23 kwi 2018

Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10548

Do góry

Ivvvona napisał(a)

O kłosowcu to pewnie do mnie

Jasne że tak, pomyliłam gdzie komu co nie wyrosło. Sorki.

____________________
Pozdrawiam. Ogródek Ewy

Napia 21:55, 24 kwi 2018

Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9106

Do góry

Mocno, mocno ściskam i z całego serca życzę zdrowia. Będzie dobrze, bo z Ciebie prawdziwa wojowniczka!

Kalina piękna. Ja mam zwyczajną, ale zawsze obłażą ją mszyce i nie cierpię tego.

____________________
Agnieszka Ogród prawie romantyczny / Wizytówka-Ogród prawie romantyczny

sylwia_slomc... 22:02, 24 kwi 2018

Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88417

Do góry

Nallar napisał(a)

Kalina rośnie u mnie ok trzynastu lat. Kiedy sięgała mi mniej więcej do pasa skróciłam jej odrobinę gałązki aby nadać jej bardziej "zgrabny" pokrój.
Od tamtej pory pozwalam jej rosnąć "dziko"

Tak wyglądała w maju 2009

A tak dziś.

Obłędna

ja mam dwa maluszki, posadzone w odległości pi razy drzwi 8 metrów od siebie, jedna kwitnie drugiej pąki umarzły, a otulone były obie tak samo

____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka

Nallar 22:33, 24 kwi 2018

Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10548

Do góry

Napia napisał(a)

Mocno, mocno ściskam i z całego serca życzę zdrowia. Będzie dobrze, bo z Ciebie prawdziwa wojowniczka!

Kalina piękna. Ja mam zwyczajną, ale zawsze obłażą ją mszyce i nie cierpię tego.

Dziękuję Agnieszko

Zapomniałaś że kawałek tej Twojej zwyczajnej kaliny rośnie u mnie? A co najdziwniejsze to tylko ona ze wszystkich czterech kalin jakie mam nie ma mszyc.

Jak na wojowniczkę przystało poddawać się nie zamierzam.

____________________
Pozdrawiam. Ogródek Ewy

Nallar 22:47, 24 kwi 2018

Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10548

Do góry

sylwia_slomczewska napisał(a)

Obłędna ja mam dwa maluszki, posadzone w odległości pi razy drzwi 8 metrów od siebie, jedna kwitnie drugiej pąki umarzły, a otulone były obie tak samo

Swoich maluszków nie otulałam na zimę, ale rosną w zacisznym miejscu. U Ciebie bardziej otwarta przestrzeń więc ryzyko większe.
Czasem przechodzi taka fala zimnego powietrza i mrozi wszystko co napotka na swojej "drodze". Szkoda, bo kaliny obsypane kwiatami wyglądają pięknie.
Obłędna dziękuje

____________________
Pozdrawiam. Ogródek Ewy

Nallar 23:00, 24 kwi 2018

Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10548

Do góry

Zupełnie zapomniałam co tu wsadziłam.

Pomożecie?

____________________
Pozdrawiam. Ogródek Ewy

asiak 06:50, 25 kwi 2018

Dołączył: 13 lip 2016
Posty: 8518

Do góry

A nie jest to czasami ostróżka?

____________________
AsiaDziałeczka Asi

Basilikum 11:04, 25 kwi 2018

Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21785

Do góry

te zwyczajne jakies odporne. U mnie rosnie taka nad rzeczka, sama sie wysiala, sama rosnie i mszyca sie jej nie ima

____________________
IzaBela Pod Bialo-Niebieska Chmurka***cz.I*** Wizytowka "Nie moge na dluzej zostac" -wyszeptala Chwila Szczescia - "ale wloze w Twoje serce wspomnienia"