Zawlce rosną jak szalone i jeszcze szybciej się rozmarzają. Wczoraj wyrwałam ok 20 sztuk bo wylazły tam gdzie im pasowało.
Roślina nie potrzebuje opieki. Przycięcie równo z ziemią jesienią lub wiosną, odrobina wody i to wszystko.
Poszukam jutro fotki.
Kocica chciała udowodnić że nie boi się wody.