Wojtku, wiem że kilka sezonów wstecz rosła tam Naparstnica w kolorze wrzosu (powiedzmy) W ubiegłym roku pojawiły się dokładnie takie same liście ale zostały przez mła wyplewione. W tym roku zdecydowałam że zostawię i sprawdzę. Marzyły mi się Naparstnice w ogródku, więc jeśli dziewczyny mają rację to się ucieszę.
To rzeczywiści może być naparstnica, ale może tez być dziewanna Zawilce mają moc, gdy rośnie ich tak wiele obok siebie. Jak mam tylko małą kępkę, na razie Kociak super