Nie mam )).

Buzka co tam wymyślasz ? Musze poczytac ))

Wpadam z rewizytą
Widzę, że u Ciebie to dopiero planowanie - na szeroką skalę
Co do odbioru domu, to tak jak ktoś już zauważył - musi być realizowane to, co w projekcie. Samo ułożenie kostki (na działce już zamieszkanej) przechodzi tylko na zezwolenie w starostwie i wtedy tam się podaje wymiary wybrukowanej powierzchni. I dopiero wówczas można robić. Ale jeżeli masz już to ujęte w projekcie, to raczej trzeba się tego trzymać... Bo odbiór będzie niezgodny z projektem.
Pozdrawiam, Dominika

Ps. A te maliny to Twoje prywatne?

Też nie mam tej hortki ale bukietowe to raczej świetnie sobie dają radę w pełnym słońcu. Przynajmniej ja nie zauważyłam żeby coś im się działo.

Nie znam takich hortensji.
Poczytałam o niej i fajna może być, to nowość w odmianach.

Stanowisko słoneczne do półcienia, sztywne pędy, nie pokłada się, obficie kwitnie, przebarwia się - to wszystko mi odpowiada, tylko niska jest do 120 cm.
Piszą, że nadaje się też do donic.

A Ty jakie masz wg.niej plany? Gdzie chcesz ją posadzić?