Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ja i mój ogródek, a może ogród

Ja i mój ogródek, a może ogród

Makao_J 11:14, 11 lut 2016


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
iwka napisał(a)


hihi no a jakie ździwienie sprzedawcy jak ci wciska kit , a ty mówisz że bredzi

No to prawda.
W ubiegłym roku szukałam Vanilki do towarzystwa dla już rosnącej zakupionej miesiąc wcześniej gdzie indziej.
Akurat przywieźli dostawę i ta na której był napis Vanilia Frais miał zielone pędy co wogóle nie podobne do Vanili którą miałam. Obok stały takie z czerwonymi ale nazywały się Pinki Winki. Poszłam się dopytać czy czasem nie ma pomyłki ale oni skąd absolutnie ona będzie miał czerwone pędy później. No i dałam się wykiwać. Jak zakwitła okazała się być Limką. Teraz nie wiem co z nią zrobić bo nie miałam jej w planach. Gdzieś muszę ją upchnąć i kupić Vanilkę.
____________________
Ania Anna i Ogród ... i ciągłe poszukiwania własnego idealnego raju:)
kasja83 11:15, 11 lut 2016


Dołączył: 09 lis 2015
Posty: 8961
Sie ma.
Macie dziewczyny namiary na jakiś fajny sklep internetowy z trawami?-Jeśli tak proszę namiary na prive.
Dominika pisałaś mi, że u mnie zimaCzyżby Ciebie omijały mam nadzieję ostatnie opady śniegu?U mnie zima, nie zima-chcę wystartować w przyszłym tygodniu-chłopcy z mojej pracy mają luz i mogliby przygalopować z mini-koparką i rozgarnąć malownicze kupy ziemi, jakie zostały po kostce-to od razu zgarnęłabym ich do tych obrzeży.
____________________
Kasja-Nowocześnie u Kasji - kiedyś będzie
Dominika11 11:32, 11 lut 2016


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
Makao_J napisał(a)

No to prawda.
W ubiegłym roku szukałam Vanilki do towarzystwa dla już rosnącej zakupionej miesiąc wcześniej gdzie indziej.
Akurat przywieźli dostawę i ta na której był napis Vanilia Frais miał zielone pędy co wogóle nie podobne do Vanili którą miałam. Obok stały takie z czerwonymi ale nazywały się Pinki Winki. Poszłam się dopytać czy czasem nie ma pomyłki ale oni skąd absolutnie ona będzie miał czerwone pędy później. No i dałam się wykiwać. Jak zakwitła okazała się być Limką. Teraz nie wiem co z nią zrobić bo nie miałam jej w planach. Gdzieś muszę ją upchnąć i kupić Vanilkę.
i weź tu zaufaj sprzedawcy
____________________
Ja i mój ogródek - ZAPRASZAM :)
Dominika11 11:34, 11 lut 2016


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
kasja83 napisał(a)
Sie ma.
Macie dziewczyny namiary na jakiś fajny sklep internetowy z trawami?-Jeśli tak proszę namiary na prive.
Dominika pisałaś mi, że u mnie zimaCzyżby Ciebie omijały mam nadzieję ostatnie opady śniegu?U mnie zima, nie zima-chcę wystartować w przyszłym tygodniu-chłopcy z mojej pracy mają luz i mogliby przygalopować z mini-koparką i rozgarnąć malownicze kupy ziemi, jakie zostały po kostce-to od razu zgarnęłabym ich do tych obrzeży.
ja o sniegu to już dawno zapomniałam - był w połowie stycznia jak u wszystkich

teraz u mnie podchlapuje deszcz - można powiedzieć, że praktycznie codziennie i wieje dość mocno, ale ten wiatr jest niemiłosiernie zimny - jak szłam dzisiaj na pocztę to masakra, dobrze, że miałam kaptur, bo oczywiście bez czapy wyszłam
____________________
Ja i mój ogródek - ZAPRASZAM :)
Dominika11 11:39, 11 lut 2016


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
kasja83 napisał(a)
Macie dziewczyny namiary na jakiś fajny sklep internetowy z trawami?-Jeśli tak proszę namiary na prive.
Kasja poszedł priv z namiarami
____________________
Ja i mój ogródek - ZAPRASZAM :)
kasja83 12:04, 11 lut 2016


Dołączył: 09 lis 2015
Posty: 8961
Dominika11 napisał(a)
ja o sniegu to już dawno zapomniałam - był w połowie stycznia jak u wszystkich

teraz u mnie podchlapuje deszcz - można powiedzieć, że praktycznie codziennie i wieje dość mocno, ale ten wiatr jest niemiłosiernie zimny - jak szłam dzisiaj na pocztę to masakra, dobrze, że miałam kaptur, bo oczywiście bez czapy wyszłam

Dzięki za namiar
O wiatrach to mi nie mów-przedwczoraj w nocy halny tak dawał czadu, że szkoda mówić.Dopóki mieszkałam w bloku jakoś tak pogoda mnie nie przerażała-a teraz jak jest burza,albo wichura to kulę się w domu jak jeż.Od razu mam wizję zerwanego dachu...
____________________
Kasja-Nowocześnie u Kasji - kiedyś będzie
Dominika11 12:06, 11 lut 2016


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
kasja83 napisał(a)

Dzięki za namiar
O wiatrach to mi nie mów-przedwczoraj w nocy halny tak dawał czadu, że szkoda mówić.Dopóki mieszkałam w bloku jakoś tak pogoda mnie nie przerażała-a teraz jak jest burza,albo wichura to kulę się w domu jak jeż.Od razu mam wizję zerwanego dachu...
to pewnie ze mną będzie tak samo
____________________
Ja i mój ogródek - ZAPRASZAM :)
iwka 12:09, 11 lut 2016


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363
ze mnie to w pracy się śmieją jak jest burza, bo to same mieszczuchy z bloków, a ja w swoim drewniaczku siedzę i czekam aż przejdzie, dopiero po wszystkim idę spać
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
Dominika11 12:53, 11 lut 2016


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
ja tez z tych bardziej bojących sie - zobaczymy jak to bedzie jak się z bloku wyniose - choc ja to sie i w bloku boję, a co dopiero w domu
____________________
Ja i mój ogródek - ZAPRASZAM :)
Agatek 13:05, 11 lut 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 3471
a ja lubię burzę
i jak prą wyłączą i trzeba po ciemaku siedzieć przy świecy
____________________
Agata - Mazury moja miłość - początki wymarzonego ogrodu
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies