Tak, narobilam dzisiaj trochę fotek ale wrzuce wieczorem

Ale te ogorki przerabiasz pewnie i zima jak znalazl

Czekamy na foteczki

Kasiu, gaura mi nie przeżyła ostatniej zimy-nie zimy więc już nie sadzę :/
piwonia drzewiasta rośnie silnie wiosną, a potem zbiera siły - pąki ma już chyba na następny rok. Moje wyglądają tak samo. Daj jej czas
Wiosną moje podwoiły swoją wysokość i objętość!

Gratuluję plonów Też mam w lodówce ze 3 kilo ogródków.. zaprawiłam już 10 słoików litrowych czy jakoś tak.. wystarczy
pozdrawiam!!

Widzialam, ze pytasz sie o trawe pampasowaJa mialam u siebie. Dostalam dosyc sporawa sadzonke. Na zime niezbyt ja zabezpieczylismy i musze przyznac, ze miala sporo pioropuszy. Na nastepna zime szczelnie ja okrylismy (bo tak gdzies wyczytalam), no i niestety, chyba nam zgnila od nadmiaru wody, albo tez zmarzla?Nie wiem Po jakims czasie znowu dostalismy ladna sadzonke i juz jej nie mamy. Nie wiem, jaki blad robilam, ze ta trawa u mnie sie nie trzymala Podobno jest bardzo wrazliwa na mrozy a moze tez sadzonki nie byly tak odporne. Trawa pampasowa bardzo mi sie podobaA moze ja nie nadaje sie do traw, bo po zimie nie odbily mi bronzity
Pozdrawiam

Czekamy na fotki

Kasya napisał(a)

a to moja peonia drzewiasta
posadzona w maju
nie chce rosnać

Kasiula, jeszcze sprawdź, czy dobrze posadzona, ona musi mieć miejsce szczepienia z ok. 15 cm pod ziemią i lubi zasadową ziemię (dolomitu jej wsypać czy tp. na dno, a jak dobrze wsadzona, to może tak trochę podsypać)

http://zojalitwin.wordpress.com/2011/04/26/piwonia-krzewiastadrzewiasta/

http://bloomindesigns.com/growing-peonies/

jesli jeszcze dobrze kojarzę, a wiek już może nie pozwalać, to znawcą od piwonii krzaczastych jest u nas Mariusz z przyjaznego ogrodu: https://www.ogrodowisko.pl/watek/2547-przyjazny-ogrod?page=150#post_2

podpytaj

Kasya napisał(a)

Agata, ponizej moje 2 gaury
jedna ma rozowe kwiaty a druga ma 2 kolory kwiatow

to ja już sama nie wiem, czy ją mam, moja jakaś sztywniejsza, moze mi chwast sprzedali i jakby kwiatek mniejszy (i tak miał być ostrogowiec, to myślałam, ze choć gaura mi sie trafiła )

juz wrzucam fotki
na rozgrzewke takie tam...
to ostatnie to nie papryka

a teraz zbiory
z ogorkami to taka dziwna sprawa... ide, patrze, jakies mikruski 2 cm, ide potem a tu takie ogromniaste...wiec jemy mizerie az uszami wychodzi i zagryzamy słaltką z pomidorów
ja nie wiem gdzie te ogorki na przetwory...

i widok na gąszcz pomidorów nad ktorym przestałam już panować

a teraz rabatka przy przyszłym tarasie