katiaxx
21:02, 08 wrz 2014

Dołączył: 07 kwi 2014
Posty: 4623
u mnie NIE PADA chyba już tydzień, nic a nic - tzn NIE PADAŁO - do dziś bo była burza i pioruny i brzozy się gięły i czuć było w powietrzu zło , dziwna ta pogoda trochę straszna, trochę filmowa, zanim jednak nastąpiła polatałam z widłami, było bosko,
wyrywałam sobie perz i inne trawy potrząsałam, ziemia się osypywała - to dość dla mnie nietypowe bo zawsze gdy oczyszczałam rabaty to było ciężko bo ziemia mokra i otrząsać się nie dawała, ciężka ...
A dziś było fantastycznie, szkoda że krótko bo tylko z godzinkę i pogoda się załamała.
Jakbym miała z tydzień wolnego i byłoby sucho to bym tymi widłami przód przeorała i trawę posiała.
Nawet jeśli mam ją potem wyżynać to wolę bo mam dość widoku kwitnącej świrzepy.

A dziś było fantastycznie, szkoda że krótko bo tylko z godzinkę i pogoda się załamała.
Jakbym miała z tydzień wolnego i byłoby sucho to bym tymi widłami przód przeorała i trawę posiała.
Nawet jeśli mam ją potem wyżynać to wolę bo mam dość widoku kwitnącej świrzepy.
____________________
a czasem nie na temat ... Mój kawałek planety
a czasem nie na temat ... Mój kawałek planety