Iwonko murek czaderski! surowy bardzo dobrze wygląda, ma klimat i dobrze, ze Tobie też się taki podoba już nie mogę się doczekać nasadzeń murkowych

Winobluszcz zakupiłam, chciałam posadzić ale poczytałam o jego ekspansywności i wstrzymałam się z decyzją. W rezultacie posadziłam w lesie przy wysokiej sośnie będzie widoczny z mojej działki więc prawie jakby był u mnie

Iwonko, żeby nie było - jestem na bieżąco tylko na komentarze czasu brak... ale szalejesz, fajnie się dzieje murek super.

Parę dni temu pokazywałaś żółte kolory - u Ciebie na rabacie, a u mnie za płotem...



Pozdrawiam serdecznie

a tak przy okazji, jeśli jakaś dobra duszyczka i ze mną chciałaby się podzielić patyczkami limki to bardzo ładnie poproszę

kosolka napisał(a)

Ma mi nim zarosnąc garaż blaszak - który będzie pełnił role domku gospodarczego.. Czytam o nim sporo niepochlebnych opinii, a od zawsze tak mi się podobał!

Olu, mi winobluszcz nadal się podoba i w kilku miejscach w ogrodzie go zostawię. Cudownie się przebarwia jesienią, wiele roślin jest ekspansywych, a mimo to je kochamy. : Teraz lece do ogrodu, później będę, wytłumaczę się z winobluszczu.

Iwk4 65 cm to nie jest tak mało
hakonechloa możesz posadzić bliżej skraju, to będzie się przewieszać i nie będzie zabierać miejsca na rabacie
powoli rośnie, więc weź ładne sadzonki i nie licz że szybko je namnożysz
ale do towarzystwa tej trawy dałabym jakieś większe liście, kwiaty, a nie znowu trawę - cylindrycę; chyba że Red Baron pójdzie dalej znowu w towarzystwie innych liści
mi podoba się takie zestawianie różnych kształtów, kolorów i faktur, osobiście nie przepadam za zestawianiem trawy z trawą,
no chyba że jak u Marzeny jest busz i ta czerwona rozplenica z kotkami a potem niższe trawki, to jest to przemyślana kompozycja, a do towarzystwa jest i tak czerwony berberys Bagatelle, a potem inne liście o ile pamiętam

Tak, Madżenka ma przemyślane kompozycje No i jeszcze parę osób na tym forum też, super że mamy dobre przykłady do obserwowania i powielania!

Najpierw sprawa winobluszczu
Kiedy się wprowadzaliśmy do naszego domu, taras był w pełnym słońcu, niczym nie obsadzony. Szukaliśmy sposobu na szybkie osłonięcie go od słońca i sąsiadów. W lesie zobaczyliśmy jesienią piękny, czerwony winobluszcz, jak piął się po drzewie. Zakochaliśmy się w nim oboje i przynieśliśmy trochę do domu.
Tak wyglądał taras w 2004 roku, jeszcze nie okryty winobluszczem. Obok rósł sobie sumak, wtedy nie wiedziałam, że jest taki ekspansywny (Dziś już go tam nie ma )

Posadziliśmy winobluszcz od strony ulicy i od południa. Szybko zarósł kratki.
Z tarasu nie było widać ogrodu. W tym roku zaczęło mi przeszkadzać to
Stąd cała rewolucja. Odsłoniliśmy taras od południa, planujemy zrobić nowe zadaszenie, bo stare już się zużyło (grad zniszczył dach z pleksi ). Winobluszcz potrafi rozmnożyć się nawet z małej gałązki. Dlatego nigdy go nie daję do kompostu. Wszystkie przycięte gałązki wkładam do worka i daję wywieźć na śmieci.
Od strony ulicy postanowiliśmy zostawić przy tarasie winobluszcz, aby przysłonił nas od wiatru.

Mam go jeszcze na domu od podwórka od strony zachodniej i bardzo go tam lubię:

Rośnie też na płocie przy wejściu:

Tam go pilnuję i to, co niepotrzebne, przycinam, aby nie wszedł w hortensje

Miałam też sumaka.Gdzie przedziabane były korzenie tam zaraz nowy wyrastał
Iwonko co to za trawa na ostatnim zdjęciu? Czy to może miskant "Morning Light"?

Teraz sprawa murków:
Cały czas mam dylemat , czym obsadzić niski murek. Myślę, że najprościej będzie poprzymierzać w szkółce i zobaczyć, co jest i co z czym pasuje. Gdybanie nie rozwiąże mojego problemu, a ja jestem z tych, co muszą zobaczyć. Tym bardziej, że mój M ma mieć świadomość tego, że to jest jego wybór.
Duża donica ma za sobą kratkę. Zastanawiam się , czy ją zdjąć, bo przecież chciałabym z tarasu widzieć cosik. Także to, co jest w donicach (chwilowo jest jeszcze zajęta, ale już niedługo ):

Może posadzić tam taką kompozycję, jak w zimozielonym Danusi?
To jest Danusi kompozycja:

A tu są u Danusi Zebrinusy - 3 sztuki:

Aniulka napisał(a)

Miałam też sumaka.Gdzie przedziabane były korzenie tam zaraz nowy wyrastał
Iwonko co to za trawa na ostatnim zdjęciu? Czy to może miskant "Morning Light"?

Tak Aniu, to ML. Kupiłam go w zeszłym miesiącu za jedyne 10 zł w szkółce Długo debatowałam z M, gdzie go posadzić, to miejsce wybrał e-Muś. I dobrze wybrał, bo ładnie się odcina od bukszpanu
Tu rośnie jeden:

A za różami drugi - rozdzieliłam go: