przyszły mi do głowy:
- 3 trzcinniki (ale ich nie lubię), a pobliżu są 2 miskanty Graziella, 3 turzyce Snowline, rządek turzyc Evergold, dalej brązowe turzyce - żebym się nie zatrawiła...
- 3 trzmieliny na pniu, ale po sąsiedzku jest żółta trzmielina niska i żółte evergoldy, do tego za 50 m na parkingu mam je zaplanowane
- 3 turzyce Buchanani?; są pionowe, nieco wyższe, ale na kulkowisku mam już brązową Bronzitę, choć jest niższa
- pierwotna myśl była z 3 różami na pniu, tylko że z nimi kłopot, bo przemarzają i niewiele jest tam miejsca na zakopczykowanie ich, musiałabym przykrywać też floksy, które zgniją pod ziemią...
- 3 skupiska werbeny patagońskiej?
- a może 3 róże przy gruncie? tylko one rosną dość krzaczasto, a tam jest wąsko, nie chcę, by się wylewały z rabaty
- hortensje Bobo? musiałabym je ciąć, by niezbyt szerokie rosły, ale jako że są wzniesione, nie przeszkadzałyby w koszeniu trawnika
- 3 ciekawe rozchodniki - zimą będą sterczeć, wiosną po obcięciu zastąpią je tulipany - mam na rozsadniku odmianę o ciemniejszych liściach, no i ciemny róż między żółtymi trzmielinami i turzycami dobrze by się zaprezentował, do tego nawiązuje do różowych żurawek, a ma inny pokrój - choć może wyjść przeplatanka różu z żółtym
- 3 różowe szałwie - historia podobna to rozchodników, choć różowe będą kwiaty i wcześniej zakwitną - brak mi na tej rabacie letnich kwiatów, kwitną tylko niepozornie żurawki i hosty
ale może jednak źle myślę o 3 sztukach
co tu posadzić?
mam do dyspozycji te floksy, które zadarnią podłoże
____________________
Ogród na glinie