W kółku żwirek i palenisko na ognisko. Ale chyba takie przenośne.
Tak sobie myślę, że skoro łubiny mają korzenie, to powinny odbić. Przecież zimą też tracą liście, a potem odrastają. Wody im nie zabraknie.
Fajny placykowy zakątek. Co planujesz na tym placyku? Jakiej średnicy tokoło?
Ambrowiec piękny i nasadzenia pod nim fajne tylko, ze faktycznie zimą będzie łyso. Twoja bordowa żurawka szaleje! Co to za jedna?
Szukam właśnie paleniska na ognisko i mebelków do siedzenia wokół ogniska. Mają stanąć na kółeczku. Kółko ma średnicę 3,5 m. Większe było proporcjonalnie za duże do mojego ogrodu, a mniejszego nie chciałam, by było się gdzie odsunąć od ognia.
A żurawka to nie wiem jaka. Kupiłam bez nazwy, ale wyrosła na wysoką. Duża jak Berry Smoothie.
Mam nadzieję, ze będzie ładnie, ale kółko musi być jeszcze okolone roślinnością. Więc muszę czekać na rozrost i przesadzenia bonzaja, wtedy lewą stronę będę mogła dokończyć. Bonzaj nieco przesłoni kółko i będzie bardziej przytulny zakątek.
Zanim kupię żwirek, muszę zrobić ekobordy wokół skrzyń warzywnych i pod huśtawką, by kupić żwir z tej samej dostawy. Później już nie można takiego samego dostać.
Trawnik spędza mi sen z powiek. Ale chyba jeszcze poczekam z założeniem nowego do czasu, gdy nie będzie już tylu chwastów wokół na rabatach, bo będą mi się nasiewać.