Ja w tym roku powysiewałam dużo nasion kwiatów: nagietki, cynie daliowe, maciejkę, kosmosy wysiewają się już same i werbena patagońska na szczęście też. Głównie warzywnik będzie raki ukwiecony. Ależ jestem ciekawa efektu.

To tak jak u mnie Kasiu
Uwielbiam jak natura sama bierze się do roboty i decyduje.
W jednej skrzyni mam olbrzymią szałwię lekarską, obok zaraz zakwitnie czarnuszka a przed nimi szczypiorek.
Na słupie niewypał truskawkowy posadziłam groszki pachnące.
Warzywnik też będzie kolorowy
Lilaki za ten zapach pokochałam, kolor też.

O, zapomniałam, że groszki pachnące też mam i nasturcję. Ależ się cieszę. To
Jak gwiazdkowy prezezent z opóźnionym zapłonem.

Czosnek bułgarski.

Katkak napisał(a)

O, zapomniałam, że groszki pachnące też mam i nasturcję. Ależ się cieszę. To
Jak gwiazdkowy prezezent z opóźnionym zapłonem.

Oj tak

Bardzo podoba mi się kompozycja kolorystyczna na tym zdjęciu z czosnkami. Przepiękna.

ryska napisał(a)

Coś dzisiaj dosadziłam w stipach. Chciałam tak już dawno ale szukałam okazji

Widok z huśtawki.
Palibiny - teraz mam 7 sztuk.

To będzie zapach a o widoku to nawet nie wspomnę.Urocze miejsce

Czy mi się dobrze wydaje, że Palibiny nie wymagają dużo słońca?

Z Palibinami spełniłaś swoje marzenie

Renatko pięknie wygląda ten czosnek bułgarski. Jesienią się zawsze zastanawiam czy go kupić i jakoś do tej pory się nie składało.
Pięknie będzie w tym miejscu z Palibinami- a jak urosną i zmężnieją - cudo. A jaki zapach. Pozdrawiam