Ładny kolor ma Heliotrop, on jednoroczny chyba? Może jakby mu znaleźć miejsce to i u mnie by zagościł? Musze nad nim podumać

Weź Ty pokaz czasem coś brzydkiego, co?

BasiaLT napisał(a)

Uwielbiam świecznicę. Doskonała roślina, piękna zarówno z liści, jak i kwiatu. No i ten obłędny zapach.

Tak sobie właśnie pomyślałam, że w przedogródku będzie świetnie wyglądać.
Póki co malutka sadzonka, ale w przyszłym roku powinna mieć już kwiaty.

mikina34 napisał(a)

Ładny kolor ma Heliotrop, on jednoroczny chyba? Może jakby mu znaleźć miejsce to i u mnie by zagościł? Musze nad nim podumać

Weź Ty pokaz czasem coś brzydkiego, co?

Heliotrop jest jednoroczny, choć oczywiście jestem po próbach przechowywania.
Nawet nieźle mi szło... jakoś do marca, gdy to młode, pewnie smaczne liście zjadane były przez mszyce. Wolę więc w lutym wysiewać nasiona.
Pachnie obłędnie, polecam.
Coś brzydkiego omijam z daleka ale mam porażek pełno.
Wczoraj w kąciku wypoczynkowym widziałam karczownika.
Pewnie zamieszkał pod strumieniem.
Nie powiem, wygląda pięknie tyle, że żywi się roślinami.
Już wiem co zeżarło mi wiosną Krakowiaki.

Po stipokosach ani śladu.
Za to gaura ruszyła.
W międzyczasie przesadziłam liatry w okolice perovskia.

Wyczesywałaś stipy???
Piękne zdjęcia Jak zawsze

ryska napisał(a)

Heliotrop i perovskia.

Piękne, podziwiam.Bo nie mam ani tych ,ani drugich

Piękne zdjęcia
podziwiam
i pozdrawiam

AnnaCh napisał(a)

Wyczesywałaś stipy???
Piękne zdjęcia Jak zawsze

Czesałam, przycinałam na dwóch wysokościach i ostatecznie wyciągałam całe źdźbła z nasionami.
Dziękuję

anabuko1 napisał(a)

Piękne, podziwiam.Bo nie mam ani tych ,ani drugich

Dziękuję
Heliotrop jak co roku mam z nasion.
Perovskia zaś fajnie ukorzenia się z patyków obciętych wiosną.
Polecam te roślinki oblegane przez zapylaczy.