ryska napisał(a)

A dziękuję Basiu, dla Ciebie taka trawka

Fotka cudna jak poezja. Czy to kłosek piórkówki?

Anda napisał(a)

Wiesz, nie znam się na tym tak dobrze, ale siarczan żelaza ma szybkie działanie obniżające pH. Toszka za to zawsze poleca siarkę. No i oczywiście kawa, a raczej jej resztki z ekspresu, też działa zakwaszająco.

To zacznę od fusów dziękuję

marba napisał(a)

Fotka cudna jak poezja. Czy to kłosek piórkówki?

Tak Basiu, to Hameln.
Dziękuję

Podzielę się jeszcze doświadczeniem z mojej hodowli skorzonery.
Wysiałam wiosną w tym samym czasie co inne warzywa.
Wykopałam całkiem niedawno.
Część roślin osiągnęła grubość korzenia białego szparaga. Część jednak była cienka.

Te grubsze obrałam ze skórki i ugotowałam w wodzie z solą. Samo obieranie jest dość kłopotliwe, bo roślina wytwarza kleisty, brudzący sok.

Pozostałe cienkie miałam wyrzucić ale pokusiłam się o ugotowanie w skórkach w osolonej wodzie.
Strzał w dziesiątkę Smak jeszcze bogatszy a sama skórka schodziła błyskawicznie niczym ze sparzonych pomidorów.
Polecam

Renata, skorzonele obierałam zawsze w rękawiczkach i pod wodą, lepiej schodziła i nie tak kleiła. Dawno nie jadłam, smaku mi narobiłaś. Uwielbiałam polaną masełkiem z bułką tartą

Joluniu wykopki były zgodnie z Twoimi wytycznymi czyli uważnie i z głęboko wkopanym szpadlem. Ale obieranie przed gotowaniem, tym bardziej takie pracochłonne jest niepotrzebne Teraz będę obierać tylko po ugotowaniu.
Smak doskonały ma to warzywo, zjedliśmy z masełkiem aż nam się uszy trzęsły. W eko sklepach kg kosztuje od 30 zł, także to była wyjątkowa uczta, szkoda, że jednorazowa. I satysfakcja, że się samemu wyhodowało. Przypuszczam, że za wcześnie wykopałam skoro skorzonera określana jest jako szparagi zimy.

Szparagi też uwielbiam ale to dwa różne smaki, jedynie wygląd po obraniu podobny
Buziaki Jolu

Pisałaś że jeżówki masz z własnego chowu jak sprawdzić czy są już dobre nasiona do zbierania ?????/

zawitka napisał(a)

Pisałaś że jeżówki masz z własnego chowu jak sprawdzić czy są już dobre nasiona do zbierania ?????/

Halinko wysiewałam kupne nasiona

Narobiłaś mi apetytu
Siałam kiedyś skorzonerę, muszę wrócić do tego, bo smaczna.
Reniu cudne fotki robisz
Pozdrawiam serdecznie

GorAna napisał(a)

Narobiłaś mi apetytu
Siałam kiedyś skorzonerę, muszę wrócić do tego, bo smaczna.
Reniu cudne fotki robisz
Pozdrawiam serdecznie

Dziękuję Aniu, również pozdrawiam cieplutko