ryska napisał(a)

Basiu minimalnie to jest dłużej wystawione na słońce.
Czyli stawiamy na temperaturę
Dziękuję

Ta piękna

paniprzyroda napisał(a)

cudny gąszcz

Az sobie usiadlam...Cu- do- wnie Ide po jeszcze

ryska napisał(a)

Dziękuję Aniu

Alez piekna, co to jest?

anabuko1 napisał(a)

Ta piękna

Dziękuję

Kasiek napisał(a)

Az sobie usiadlam...Cu- do- wnie Ide po jeszcze

Jak miło dziękuję.

Kasiek napisał(a)

Alez piekna, co to jest?

To Kuklik "Cocktail Cosmopolitan"

I znów małymi kroczkami do przodu Oprócz pielenia chwastów wiszą kratki pod powojniki Mazury i wiciokrzew zaostrzony. Dodatkowo w przejściu do warzywnika powstał kącik na narzędzia. Będą pod ręką.
Fotki z telefonu.

Super pomysł z ta paletą jako stojak na narzędzia. Mam podobnie wykorzystaną w szopce, ale słabe dojście do niej. Trzeba poszukać innego miejsca na zewnątrz. Przymocowana do ściany jest?

Podziwiam starannie zamontowane kratki. I fajny stopień przy drzwiach. Kamień czy beton?

Dzięki Jolu, narzędzia mam w końcu ogarnięte a nie po kątach rozstawione.
Paleta jest przymocowana. Było z tym trochę kłopotu, bo wokół mury z pustaków. Wiem co to znaczy pusty jak pustak, dosłownie Dodatkowo chcieliśmy tulejki/dystanse, żeby kratki nie były bezpośrednio na murze (wentylacja pnączy).
Schody przy drzwiach(to wejście do kuchenki letniej) to beton, tyle, że stary i zachodzi glonami.
Zostało jeszcze zburzyć właśnie część tych stopni od schodów z bocznej strony, zawiesić kaczki dzwonek i przeprowadzić modernizację oczka.

Renatko, cudnie u Ciebie
Fotka z groszkiem uświadomiła mi, że moje nasionka siedzą w torebce
Może jeszcze posieję
Kuklikiem jestem zauroczona, muszę go poszukać w szkółkach u nas.
Pozdrawiam serdecznie