Aniu witaj w moim naparsteczku.
Posiej groszki, ja niedawno wysiałam drugą turę i dopiero wychodzą.
Kukliki cudne, będę je rozsadzała tak, aby zarosły całą donicę.
Również pozdrawiam
Ja stosuję sodę z mlekiem, przystopowało, ale trzeba ciągle powtarzać. Teraz zastosuję aspirynę, mam w tym roku bardzo wcześnie mączniaka, zawsze pojawiał się w drugiej połowie lata, dla mnie mączniak to najgorsza choroba róż, trudno z nią wygrać, jak nie walczę to bardzo niszczy róże, zresztą inne rośliny też
Piękne połączenia bylin, biały łubin śliczny z czosnkami
Mam powojnika Mazury, bardzo słabo u mnie rósł, posadzony w pełnym słońcu, bladły mu listki, może też był przez kreta podryty.
Przesadziłam na wschodnią stronę, przy róży Lykkefynd, zobaczymy czy będzie lepiej rósł.
Wiciokrzewy u mnie zawsze łapały mączniaka i mszyce je uwielbiały, wywaliłam wiele lat temu. Gdyby Ci się na tych kratkach nie udały to radzę powojniki np Emilia Plater lub Solina, rosną szybko, zdrowo, i kwitną cudnie. To wielkokwiatowe późnokwitnące, u mnie podsadzone hortensjami ogrodowymi, kwitną w tym samym czasie, bardzo udane połączenie wg mnie
Na pewno nie rozprzestrzeniło się na inne róże i rośliny. Nalot nadal jest ale być może to ta mączka na uszkodzonych przecież listkach i dłużej się utrzymuje (po paru dniach zmywałam mączkę, żeby roślina mogła oddychać).
Wyskoczyłam na szybko zrobić zdjęcia
Te powojniki Mazury to pierwsze rośliny przy wyborze których pomagał eM. Normalnie ma to gdzieś ale skoro się zaangażował to mam nadzieję, że się spiszą. Miejsce mają od zachodu.
Moje wiciokrzewy to zaostrzone. Właśnie zaczynają kwitnąć. Obok kratki już jeden rośnie, pozaczepiam mu tylko gałązki na kratce.
Nigdy nie miały mszyc ani chorób.
Tu na zdjęciach w trzech miejscach.
Oj ta Solina już mi wpadła nie raz w oczy. Mirusiu u Ciebie wszystkie połączenia są zjawiskowe, można inspirować się w ciemno.
Moja Lilia Martagon to 'Pink Morning'.
Kupiłam 3 sztuki jesienią 2017.
W tym roku to już fajne poletko(11 pędów kwiatowych). Może dlatego, że ukryta jest w gąszczu innych roślin i pod forsycją? Tak czy siak miejsce jej służy
Czekam zatem na jaj rozkwit. Ja też kupowałam chyba wtedy co Ty, miała być różowa a jest jakaś ciemna, trudno określić jej kolor. Kupiłam jedną cebulkę, ciągle mam tylko jeden pęd kwiatowy ale młodych małych jest sporo tylko nie kwitną jeszcze. Moja rośnie na dość suchej i słonecznej rabacie, może ją przesadzić?
Może Twój Mazury będzie pięknie rósł Wiciokrzewy to te cudnie pachnące?
Mam zapisane, że w naturze lilia złotogłów rośnie na zasobnych glebach pod rzadko osadzonymi drzewami, czasami w gęstwinach ale nasłonecznionych. Gleba lekko zasadowa, nie lubi przesadzania.
Liczę na Mazury, dwie sztuki posadziłam. Tak mi przyszło do głowy może w środku posadziłabym jeszcze jakiegoś, np. Maria Skłodowska-Curie. Zobaczę jak będą przyrastać
Wiciokrzew zaostrzony pachnie bardzo delikatnie.