Posadziłem Sebek wszystkie moje czosnki błękitne na jednej rabacie
Takiej w której rośnie liliowiec wieeelki
W maju mam nadzieję że już jego liście będą robiły tło...zanim sam zakwitnie
Innego miejsca i tak nie znalazłem.
Wczoraj byłem na działce.
Posprzątałem co nie co, i już z robotą jestem w 2012 roku..
Bo robię ponad plan...swoją drogą dziwnie się czułem sadząc ostatnią różę...cebulki
i podlewając konewką jakieś bylinki-w tle słysząc last christmas.
No tego jeszcze nie było
I Wiecie co?
Było mi ciepło...za ciepło
Bo jak się coś robi...w biegu, mając tyle w planie, i szuka po raz 10-ty tę samą łopatkę
To jest człowiekowi ciepło od razu.
Tu posadziłem czosnki
mam nadzieję że będą wyższe od liści liliowca
Coś tu grzebałem w szklarence

Zawsze muszę wszystko dotknąć...powąchać...obmacać