Obejrzałam wizytówkę, miałam coś zapytać,ale z wrażenia zapomniałam. Każde zdjęcie to gotowy projekt, będę siedzieć zimą przy kompie i przerysowywać do zeszyciku projektowego Ojejku jak ładnie

alinak napisał(a)

wieczór długi ,wychodzić się nie chce bo ciepełko trzyma mnie w domciu .
popełniłam wieniec jesienny ...trochę go poprawiałam , bo talent u mnie marny ,ale jest i już zawisł na drzwiach






kwiatki zrobiłam liści tulipanowca

No i proszę, jaka zdolna, ślicznie Ci wyszły te liściowe róże.
A jak widzę u Ciebie i innych tę imperatę czerwoną, to od razu mam dla niej miejsce.

czerwone akcenty super
ale Ty jesteś zorganizowana i zdyscyplinowana ...już wszystko przygotowane i porządki jesienne zrobione !

Wspaniały ogród, tak tu harmonijnie i barwnie. Ostatnio, za sprawą O, zakochałam się w kilku roślinach min. w trawach. Imperata też skradła moje serce
Wianek niesamowicie pomysłowy i śliczny! w życiu bym na to nie wpadła, że z liści można takie cuda tworzyć

ANA ART---Aniu a u mnie limka na odwrót . fakt jak była młoda to sztywne pędy były . teraz pokłada się niemiłosiernie .


ZAWITKA --miło mi że znajdujesz tu porady ,ale i ja biegam po wątkach w poszukiwaniu porad .

VIOLA ---kopij , zapisuj ,ale wiedz że nie wszystkie moje pomysły trafione ,wiesz ile ja sie nabiegam z łopatą.
własnie dzisiaj wykopaliśmy wierzbę płaczącą z bylinówki . matko cóż za trafiony pomysł ...nic pod nią nie rosło .zacieniała pół rabaty . dopiero teraz dotarło do mnie to co mówił M. że ona się nadaje nad duży staw

GABRIELA --- chyba nie zrozumiałam ..czyżbyś nie miała red Barona ?jakby co to znasz adres

MARZENA ---cóż za komplementa ,ale uważaj z nimi , bo nie wiesz do końca jak z tą moją dyscypliną jest .
znowu dzisiaj złapałam się na tym że biegam od jednej roboty do drugiej i trzecia zaczęłam .porządki robię cały czas ,wiesz sama ile tego teraz jest . suche byliny ,hosty ,liliowce ...gdzie się obrócę to robota

BABKA --- Olu z liści co roku coś wymyślam ,bo je lubię . nawet sobie cały parapet nimi usłałam a w nich świeczki ułożyłam ..

Alinko, powiedz mi, bo na 100proc. wiesz Odebrałam dziś róże i tak się zastanawiam, bo w tych wszystkich opisach to różne rzeczy piszą... czy to jest tak, że jak róża ma grube, mocne, sztywne gałązki, to będzie z niej duży krzak? Bo chandos beuty ma właśnie takie jak napisałam, zaś Pastella którą mi przysłali to wygląda mizerniej od boniki, ma wiotkie, cienkie gałązeczki... Co myślisz?

Traw nie ścinam na zimę , będą jedyną ozdoba ogrodu ,jedynie obwiązałam giganteusa drutem coby nie rozdmuchiwał wiatr liści po całym ogrodzie

07_Rene napisał(a)

Alinko, powiedz mi, bo na 100proc. wiesz Odebrałam dziś róże i tak się zastanawiam, bo w tych wszystkich opisach to różne rzeczy piszą... czy to jest tak, że jak róża ma grube, mocne, sztywne gałązki, to będzie z niej duży krzak? Bo chandos beuty ma właśnie takie jak napisałam, zaś Pastella którą mi przysłali to wygląda mizerniej od boniki, ma wiotkie, cienkie gałązeczki... Co myślisz?

Renia to raczej jest tak że grube pędy gwarantują że będzie wysoką różą ,lub sadzonka jest starsza .ale raczej to oznacza jak piszesz , będzie duży krzak
pastella ma cieńsze gałązki . zaglądnij na bloga AniDs róże -wszystko co kocham albo do jej wątku
tu

albo tu

alinak napisał(a)

Renia to raczej jest tak że grube pędy gwarantują że będzie wysoką różą ,lub sadzonka jest starsza .ale raczej to oznacza jak piszesz , będzie duży krzak
pastella ma cieńsze gałązki . zaglądnij na bloga AniDs róże -wszystko co kocham albo do jej wątku
tu

albo tu

Wielkie dzięki
ps. Ten czerowny klonik wymiata. Rewelacyjnie się prezentuje

Pierwszym gościem w moim wątku ,kiedy go założyłam był Emil-Emilianoparm..,jakaż była moja radość ,kiedy w moim ulubionym magazynie PIĘKNO & PASJE zobaczyłam jak rozwinął skrzydła jako artysta rogownik .
w artykule autor opisuje pasje Naszego Emila ..o jak przyjemnie poczytać o znajomych
że pasja stała się sposobem na życie .gratuluję