No nie miesiąc, to jakaś rozpusta
Fajnie, że jesteś znowu

Witamy, pewnie wypoczęta i gotowa do działania

Ania, co tam porabiasz?

Aniu co tak u Ciebie cichutko??

a czas wakacji to czas kiedy mniej siedze na kompie cały lipiec miałam urlop a w sierpniu po powrocie do pracy to dość sporo rzeczy mam do zrobienia i brak czasu na przyjemności a póki co pop pracy jest piękna pogoda to również szkoda mi czasu na siedzenie przy kompie, przyjdzie jesień i zima znów będe bardziej aktywna

jak dla mnie te róże to cudo, kwitnie non stop bardzo obficie

i w między czasie zdążyłam zagospodarować jedną stronę górnego korytka, na surfinie nie patrzeć, musialam pościągać po powrocie z wakacji z okien bo uschły

piękna róża, a lawenda to busz. Bylam w lipcu w Twojej okolicy...

A co to za lawendy, że tak ci bosko kwitną? U mnie poszły w zielona Część, a nie kwiaty buuu