Aniu, piękne te fotki, a najdłużej się zatrzymałam na dzwonkach, też kiedyś takie miałam, ale gdzieś wyginęły, a miałam trzy kolory... biały, różowy i niebieski...
Teraz mam inne, ale tamte zawsze mile wspominam...
Pozdrawiam cieplutko... u nas śnieg zaczął padać...