waldek727
08:09, 18 sie 2014

Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
Zawitałem i do Ciebie Sabinko.
Po przeanalizowaniu Twojego wątku ogrodowego przyszła mi jedna myśl do głowy. Jakbym skopiował wszystkie swoje posty które napisałem u Kosolki i wkleił je u Ciebie, to nie pomyliłbym się w ani jednym zdaniu. Ja wiem, że początki są trudne, ponieważ sam przechodziłem przez tą ,,zieloną mgłę". Mając wygodny fotel i ,,Ogrodowisko" będziesz miała możliwość uniknięcia wielu błędów. Pierwszym i podstawowym przedsięwzięciem w niedalekiej przyszłości powinno być użyźnienie gleby i nadanie jej odpowiedniej struktury. Nie jestem złym prorokiem, ale bez tego pozostaną w ogrodzie tylko Yukki karolińskie i Perowskia łobodolistna.
Pozdrawiam.
Po przeanalizowaniu Twojego wątku ogrodowego przyszła mi jedna myśl do głowy. Jakbym skopiował wszystkie swoje posty które napisałem u Kosolki i wkleił je u Ciebie, to nie pomyliłbym się w ani jednym zdaniu. Ja wiem, że początki są trudne, ponieważ sam przechodziłem przez tą ,,zieloną mgłę". Mając wygodny fotel i ,,Ogrodowisko" będziesz miała możliwość uniknięcia wielu błędów. Pierwszym i podstawowym przedsięwzięciem w niedalekiej przyszłości powinno być użyźnienie gleby i nadanie jej odpowiedniej struktury. Nie jestem złym prorokiem, ale bez tego pozostaną w ogrodzie tylko Yukki karolińskie i Perowskia łobodolistna.
Pozdrawiam.
____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc