No dziś zakończyłam przegląd Twojego wątku. Bardzo pouczający
Widziłam cudnego psiaka, kociaka i wiele cudownych rzeczy które sama robisz.
Kiedy czytałam Twoje komentarze w innych watkach odebrałam Cię jako "twardą babę"
a wyczytałam że Ty się boisz owadów. (przepraszam)
Będę podglądać Twoje poczynania w ogrodzie bo wierzę że stworzysz cudowne miejsce.

Ewa Ładnie to sie wyśmiewać z forumowej koleżanki? Najbardziej motyli, ciem i wazek Takie są jakieś niezrównoważone

U Violi czytam, że masz dwie Elmshorn... one nie bardzo dają się formować w bramkę.. mają sztywne pędy, które rosną sobie jak chcą.... ale i tak to moja ulubiona róża.

Czytam że miskanty dają radę w cieniu, jest niższy .. i w cieniu trawy są z założenia niższe.. i kwitną później.

kosolka napisał(a)

Ewa Ładnie to sie wyśmiewać z forumowej koleżanki? Najbardziej motyli, ciem i wazek Takie są jakieś niezrównoważone

Coś w tym jet bo latają jakby im ktoś odwłoki nasolił.

Mala_Mi napisał(a)

U Violi czytam, że masz dwie Elmshorn... one nie bardzo dają się formować w bramkę.. mają sztywne pędy, które rosną sobie jak chcą.... ale i tak to moja ulubiona róża.

Czytam że miskanty dają radę w cieniu, jest niższy .. i w cieniu trawy są z założenia niższe.. i kwitną później.

Nie do końca dobrze to ujęłam. Bramkę w sensie ze mają rosnąc po dwóch stronach domku, a nie ze na czymś tworząc łuk.
O miskantach też to wyczytałam, są też mniej zagęszczone. Zresztą inne też. I co Ty Aniu myślisz o wyborze trawy? Który gatunek odpowiedniejszy?

Ola.. nie pomogę, bo jakbym była i widziała jak się rozkłada światło to bym powiedziała..... bo, że pada słońce do 10 to jedno, a jak jest z jasnością to drugie.. Ja nie mam pojęcia o projektowaniu, inne wykształcenie posiadam.... a jedyne doświadczenie, to to, że czytam i bawię się u siebie w ogrodzie.. lecę na intuicję. Ale intuicja przez ekran monitora nie działa Mam jednego trzcinnika, rósł zagłuszony, jesienią go przesadziłam, a raczej wysadziłam.. wiec nie znam tej trawy. Miskanty w półcieniu mam, a raczej w gąszczu i rosną.. są niższe jak mają mniej słońca.. i dużo później maja pióropusze.. ale ja kocham miskanty... Zjawiłaś się za późno... miałam i rozdawałam trawy..byś se wzięła posadziła, zaryzykowała.. Jak by były kiepskie to łopata i na kompost.. Jak ma się wyłożyć kasę to już nie jest tak prosto doradzić.
Zresztą ja staram się wogle nie doradzać przy projektowaniu a tylko w doborze konkretnej rośliny do miejsca.. bo boję się odpowiedzianosci, że coś podpowiem, wyjdzie pupa blada i będzie moja wina.. a ja tylko amator.... u siebie też walczę i nie zawsze mam pomysł

Ale masz Aniu doświadczenie, a mądre słówko to stąd, to stamtąd, i człowiek ciut mądrzejszy Także jestem Ci bardzo wdzięczna za to co piszesz, zwłaszcza że czasu trochę poświęciłas!
A ja czasem mam wrażenie ze nic dobrze nie zaplanuje Staram się tylko nie zniechęcać. Przecież kiedyś w końcu musi być pięknie

Widzę Olu, że jesteś nadal w trakcie tworzenia rabaty wpadnę jak będziesz już miała coś konkretnego pozdrawiam

monteverde napisał(a)

Widzę Olu, że jesteś nadal w trakcie tworzenia rabaty wpadnę jak będziesz już miała coś konkretnego pozdrawiam

Kiedy to będzie Aniu... Ho ho..

Kolejne dwie wersje -

z cisami



Fioletowe to krokusy (Mała Mi - ) na końcu niższa trawa, pomiędzy cisami naparstnice, biało zielone dwie kule pośrodku to rh, pod nimi tawułki, pod hortensjaki po lewej ice dance i zawilce moze niskie? Po prawej duże kuliste - nie wiem co, po lewej pod trawą też nie wiem co.

No i z czymś na pniu. Nie podoba mi sie. Za dużo kulistych kształtów..