kosolka
17:39, 21 mar 2015
Dołączył: 11 lip 2014
Posty: 6457
Uporałam się z cienistą rabatą. Znaczy - kształt jest (zostawiłam póki co bordery, zawsze mogę wyciągnąć) i hortensje przesadziłam na własciwe miejsca. Teraz mają prawidłowe odległości
Zabrałam z niej kolejnych kilka roślin do donic i thuję sunkist przenioslam na inną rabatę. Te hort takie wielkie i ciężkie że umieram. Największą zostawiłam eMowi, ledwo dźwignął. Zostało jeszcze parę roślin które muszę wykopać, potem posadzić tawułki, hosty i zawilce i później pozostanie "tylko" dokupować sukcesywnie nowe - trawy, cisy itd.
Zaczęłam zmieniać rabatę przy tarasie, ale nadal nie jestem usatysfakcjonowana.. Ale ona mnie męczy!!
Była piękna pogoda, a od nocy miało padać. Dopiero o 16 zaczęło kropić. Zapowiadają nadal przymrozki w nocy. Okryłam morelę, magnolia też w kokonie i hort które przesadzałam też z powrotem ubrałam.
Nie wiem czy azalię okrywać? Ma duże pąki.

Zaczęłam zmieniać rabatę przy tarasie, ale nadal nie jestem usatysfakcjonowana.. Ale ona mnie męczy!!
Była piękna pogoda, a od nocy miało padać. Dopiero o 16 zaczęło kropić. Zapowiadają nadal przymrozki w nocy. Okryłam morelę, magnolia też w kokonie i hort które przesadzałam też z powrotem ubrałam.
Nie wiem czy azalię okrywać? Ma duże pąki.
____________________
Ola Kosolkowa pasja
Ola Kosolkowa pasja