Karolu, pozdrawiam U mnie hortensje jakoś radzą sobie pod brzozą - razem z bodziszkami, żurawkami i innymi...ale na początku muszą się porządnie zakorzenić, więc wtedy trzeba dbać o wilgotność, później podlewam tylko jak mają sucho (nie mam nawadniania).
Młodzi szybko zdrowieją Fajnie że ci lepiej U nas ferie się kończą w tym tygodniu. Pozdrówka