Za radą Borbetki tnę swoje szmaragdy.
Posadzone zdecydowanie za rzadko ( a bo to kto wiedział, że co 1.10 m to za rzadko?- mówili, że tak trzeba bo się rozrosną)
Później bardzo chorowały, kilka zjadły pędraki i w puste miejsca twórczość radosna- posadziłam coś innego... Tuj już nie dosadzałam, bo te miały wtedy ze 2.5 m i takich dużych u nas nie ma...
Dziś cięłam nowym narzędziem


Chciałam kupić nożyce u Danusi, ale nie było

Jest więc to - mega lekkie- tylko 650 g, a stare nożyce 1.35 kg. Niezła różnica
