Jolu mój ma 20 lat prawie, z dziewczyną będą obchodzili za 2 tygodnie swoją 5 rocznicę!!! tacy są stali w uczuciach...toż to się prawie nie zdarza w tych czasach...
Kasiu, jak patrzę na to zdjęcie to wydaje się że miejsca mało. Ale rozplenice duże nie urosną to może być Ok.
Jak się zdecydujesz na te bergenie to przypomnij się wiosną bo zapomniałam Ci dać
A wszystko przez ten pospiech Kasiula
Berberysy czerwone można by spróbować....taką obwódkę z nich zrobić...kolor by pasował.....tylko tak jak piszesz...mogą je rozplenice zagłuszyć... no i sporo by ich tam trzeba było...a u mnie są po 18 chyba złotych...
Zobaczę tą rabatę wiosną...ale wydaje się, że jednak łyso będzie.....tulipy wyrosną i tyle...potem im nic brzydkich liści nie zasłoni...jak będzie kicha, to rozplenice dostaną eksmisję i już... nasadzimy bergenii...
Widziałam je ostatnio u sobie w CO , ale 2 ostatnie drapaki jakieś... za to kolor obłędny po prostu...Muszę sprawdzić jakie one duże będą....bo może gdzieś im miejscówkę trzeba uszykować...jak niziutkie- to można je dać na przód...a jak wysokie, to po prawej stronie mam żółtego berberysa- zawsze był cudny, ale ostatnie 2 lata robi się brzydki już w sierpniu...pójdzie pewnie out... może tam ten orange rocket..