No paczaj..... jacy nowocześni!!...rozchodniki ....obwódka buksikowa....no no no...
Dzięki za inspirkę...co do mojej rabatki to jeszcze nie wiem...widzę, że z zimozielonych są tylko kule bukszpanowe i cyprysik w tle... na wiosnę będzie łyso...hortki będą gołe, nie będzie traw- ani rozplenic, ani miskantów......po prawej z ziemi zaczną wyłazić rozchodniki- przy tej kuli pojedynczej...a po lewej będą żurawki...trochę goło...przydało by się coś zimozielonego wzdłuż łezki...może taką obwódkę zrobić?.... a może pas bergenii? ...
...a może jakieś pomysły...??
...dla przypomnienia rabatka...
Fajne masz różnice między nimi... jedna dorosła...a najmłodsza jeszcze dzieciaczek fajnie syndrom pustego gniazda CI nie grozi...
Mnie też Starsi do grzebania w ziemi przymuszali...mieliśmy plantację porzeczek, działkę warzywną i pole kapusty... brrr!!! do dziś porzeczek nie cierpię!!
Dłuuugo nie lubiłam grzebania...potem powoli mi wstręt przeszedł.....