babka napisał(a)

Eee ja wykopywałam krety i wywoziłam dalej Ostatniemu skutecznie uprzykrzyłam życie gałgankami nasączonymi naftą wtykanymi wszędzie gdzie tylko się pojawiał. Wyniósł się do sąsiada i już nie wrócił

Nasączać glebę pod trawnikiem wrotyczem, piołunem, czosnkiem lub tymiankiem. Po pewnym czasie zmysł węchu i smaku sam wskaże mu dalszą drogę do wytyczania nowych rewirów.

Ewa, coś się kroi, tylko zimno
Mirella, jak było?
Dominika, hejka Zapraszam, jednak wiele u mnie nie zobaczysz Ja początkująca mocno jestem
Betka, krecika już nie ma Dał się złapać drugi raz, tym razem wpadł w ręce eMa...
Edzia, ja to chyba po sąsiadach zacznę chodzić z aparatem, bo u mnie materiał do fotografowania się wyczerpał
Ewa z konewką, kiedy on wcale kopców nie robi(ł)
Rył płytko i tylko tam gdzie ziemia mu na to pozwalała, czyli na rabatach i przy roślinach które często podlewam.
Madzior,
Ola, no to sukces! Gdzieś czytałam, że krety nie lubią zapachu cytrusów, trzeba im w korytarze wkładać skórki z pomarańczy, cytryn, itp
Iwona, coś w tym jest. Może dlatego tak płytko ryją, bo głębiej klepisko.
Ania, mnie chyba bardziej denerwuje widok zrytych rabat niż trawnika Boje się o rośliny.
Waldek, dziękować

Marcia nie no coś ty to nie możliwe jezd bujasz jak zawsze dawaj foty i już nie grymaś Macham

Co takie wielkie oczy dostałaś ??

Nie nadążam za tymi avatarami, ciągle się mylę.
Kreciki do mnie nie przychodzą, a u sąsiada bywają, chyba im zbita ziemia nie odpowiada.

eda napisał(a)

Marcia nie no coś ty to nie możliwe jezd bujasz jak zawsze dawaj foty i już nie grymaś Macham

Hihi, no bo ile można werbenę focić?

Ale trumienke kolo tarasu bys pokazala

siakowa napisał(a)

Ale trumienke kolo tarasu bys pokazala

Spodówa Tam nie ma żadnej trumny
Najwyżej grobik

Ty tu rzadzisz niech bedzie grobik ale grobik tez pokaz

siakowa napisał(a)

Ty tu rzadzisz niech bedzie grobik ale grobik tez pokaz