Gdzie jesteś » Forum » Ekologiczna uprawa ogrodu » Maliny, czy warto je uprawiać

Pokaż wątki Pokaż posty

Maliny, czy warto je uprawiać

grupa_trzyma... 15:53, 09 wrz 2014

Dołączył: 20 sty 2012
Posty: 2764
Wstawiam zdjęcie odorka - szkodnika malin. To prawda co napisał o nim Mazan. Latem odorek był zielony, teraz zmienił barwy na brązowe.


Na drugim zdjęciu mam odorka na liściu, który ma przebarwienia i wygryzione dziury:

____________________
Agnieszka - ogród w lesie
grupa_trzyma... 15:56, 09 wrz 2014

Dołączył: 20 sty 2012
Posty: 2764
Teraz czas na chore pędy malin.





____________________
Agnieszka - ogród w lesie
grupa_trzyma... 16:03, 09 wrz 2014

Dołączył: 20 sty 2012
Posty: 2764
A teraz trzeci rodzaj kłopotu, z którym się zmagam: długie pędy malin, które nie owocują już drugi rok. Wyglądają trochę jak dzikie odrosty.





Pomożecie zdiagnozować te problemy?
____________________
Agnieszka - ogród w lesie
16:30, 09 wrz 2014
to ja nie pomogę ..no moze taki robaczek u mnie bywa ...ale nie zwracam uwagi bo takich strat dotkliwych nie odnotowałam

co do nieowocujacych pędów do tez nie pomogę bo wszystkie moje ścinam jesienią przy ziemi ....potem odbijają i nie zwracam uwagi czy 100% pedów owocuje.
grupa_trzyma... 16:36, 09 wrz 2014

Dołączył: 20 sty 2012
Posty: 2764
Ja też ścinam jesienią wszystkie maliny. Ale mam cały rząd takich niekwitnących i nieowocujących. One nawet nie mają takich kłujących wypustek. Są gładkie.
____________________
Agnieszka - ogród w lesie
grupa_trzyma... 17:05, 09 wrz 2014

Dołączył: 20 sty 2012
Posty: 2764
Jeszcze dodam zdjęcia samych owoców, żeby dopełnić obraz nędzy i rozpaczy.





____________________
Agnieszka - ogród w lesie
Mazan 18:41, 09 wrz 2014

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141
Fotografie tylko dokumentują to, o czym już pisałem. Jest pełny standard, czyli: foto 1 odorek zieleniak przy "pracy",
2 przebarwienia oznaczające brak fosforu,
3 - 5 zasychanie wierzchołków pędów oraz zamieranie pędów - wymagane przerzedzenie karp korzeniowych / przesadzenie lub usunięcie/,
ostatnie trzy to szara pleśń na owocach oraz szypułkach.
Zaznaczyć trzeba, że odorek nie jest szkodnikiem jakie znamy. Szkód wielkich nie czyni. Jedyną jego szkodliwością jest nakłuwanie i wysysanie soku, co oprócz 'zapachu' jest powodem białych plamek dyskwalifikujących maliny w handlu. Jest też 'dowodem' braku chemicznej ochrony.
Likwidacja Didymella aplanata /zamieranie pędów/ nie jest trudna lecz uciążliwa. Konieczny jest oprysk na glebę po "skoszeniu" choćby topsinem oraz wiosenne opryski bravo/gwarantem lub dithane, a jeśli ktoś przekłada ochronę biologiczną nad chemiczną to przedwiosenne - w ciepłe dni lutego - podlewanie /co najmniej dwukrotne/ zakwasem chlebowym. Może być rozcieńczony 1:1 w ilości 1,5 - 2,0 l/krzak. Dlaczego w lutym? Wówczas rośliny "śpią", natomiast zakwas niszczy rozwijającą się grzybnię patogena.

W ten sposób dawno temu zlikwidowałem chorobę na swoich malinach i nie tylko.



Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
grupa_trzyma... 19:38, 09 wrz 2014

Dołączył: 20 sty 2012
Posty: 2764
Dziękuję bardzo za pomoc! Myślałam, że będę zmuszona pozbyć się malin.
To prawda, krzewy są bardzo zagęszczone. Maliny rozrosły się, bo nigdy nie były przerzedzane. Oto efekt.
Wybieram ekologię i spróbuję z zakwasem chlebowym. Powiedz mi tylko, czy jest to taki zwykły zakwas na chleb robiony w domu? Ta mikstura zlikwiduje zamieranie pędów a czy pomoże też na szarą pleśń? A jeśli nie, to co ją zlikwiduje? A na odorki nie ma sposobu? Mam ich dość, chętnie je przegonię z jagodnika. Dziękuję za porady!
____________________
Agnieszka - ogród w lesie
Mazan 21:48, 09 wrz 2014

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141
Agnieszko

Tak, to TEN zakwas. Na jego bazie domowym sposobem jest robiony mleczan wapnia, b. skuteczny środek do walki biologicznej z wieloma trudnymi do opanowania chorobami roślin, trochę kłopotliwy w wykonaniu. Szara pleśń to dla niego "przekąska". Likwiduje takie choroby, jak mączniaki, parch drzew owocowych i szereg innych.
Odorka się nie zwalcza. Ginie podczas walki z innymi szkodnikami, ale możesz próbować herbatką tymiankową. Będzie Ci bardzo pomocna w tej - nierównej - walce także z chorobami grzybowymi. Pamiętaj tylko o systematyczności stosowania tych środków.
Skuteczność zakwasu jest warunkowana obecnością kwasów organicznych będących produktem bakterii kwasu mlekowego. To silny konserwant.



Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
grupa_trzyma... 22:41, 09 wrz 2014

Dołączył: 20 sty 2012
Posty: 2764
Dziękuję bardzo za pomoc. Przeliczam szybko ile tego zakwasu będę musiała wyprodukować...ale skoro jest skuteczny, to warto spróbować. Przyda się też na parcha jabłoni. Jabłonie też podlewać w lutym, czy pryskać roztworem po gałęziach?
____________________
Agnieszka - ogród w lesie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies