Beatka ja cały gazon przeorałam, stipa wyleciała, werbena wyleciała i co tam jeszcze rosło też wyleciało :0 lawenda została i jeden gracek. Dlatego jak zaczęłam wywalać to mi żal tych małych stipek się zrobiło

Spróbuję je przechować, zawsze to szybciej ruszą niż te z siewu

No vanillki chyba za kwaśno dostały więc się tak intensywnie wybarwiły. Zobaczymy za rok

Marcinkami miałam pierwotny plan podsadzić hortensje ale w ubiegłym roku je dosłownie zasłoniły więc przerzedziłam. Zostały dosłownie cztery maleńkie kłącza i okazało się że całkiem przypadkiem kolorystycznie wyszło na przemian z niebieskimi

Nawet podoba mi sie to całe zestawienie

Te moje marcinki to chyba niska odmiana bo widziałam że niektóre rosną wysokie na 80cm
____________________
Ola -
Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku
Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób