Agnieszka będę tworzyć, oby tylko efekt był przynajmniej zbliżony.
Pewnie trzeba jakąś konkretną odmianę wybrać, ale to temat nocny dopiero był i jeszcze nie patrzyłam co będzie dobre. No i nie znam się na odmianach zupełnie

I ja westchnęłam do formowanych jabłoni...
Jeszcze jakby tak owocowały dobrymi jabłuszkami...
Ach, ale się rozmarzyłam

Szemusia marzymy i robimy coś, żeby spełnić marzenie I już

Tylko te dobre jabłuszka jeszcze trzeba wiedzieć jakie to.
Niestety nie przypominam sobie, żebym gdzieś trafiła na wątek z tak formowanymi jabłoniami czy gruszkami. Nie mogę nic znaleźć naszego, tylko do zdjęć z ogrodów angielskich się dokopałam puki co.

Śnieg u mnie prawie całkowicie stopniał, wiosna idzie Pozdrawiam.

Czytała Pani już ten artykuł?
https://www.ogrodowisko.pl/artykuly/388-zasady-formowania-plaskich-drzew-krok-po-kroku
Może i ja spróbuje z moja morela

paniprzyroda napisał(a)

Śnieg u mnie prawie całkowicie stopniał, wiosna idzie Pozdrawiam.

Tylko niech w naszą stronę idzie Fajnie, że mnie odwiedziłaś, tylko tu marazm chwilowy jeszcze

jazzy napisał(a)

Czytała Pani już ten artykuł?
https://www.ogrodowisko.pl/artykuly/388-zasady-formowania-plaskich-drzew-krok-po-kroku
Może i ja spróbuje z moja morela

Ja jakoś mało lotna jestem bo nie znalazłam tego sama!!! Ale dziękuję Wypinowałam już trochę fajnych przykładów-wzorów
Morelę masz? Nieogarniam chyba już dzisiaj nic

Karol99 napisał(a)

Czemu nie

Wiesz, że mój Młody przytachał do domu dzisiaj słój z paprotką w środku, piachem i węglem Zobaczymy co to mu się uda. Tylko zapomniałam mu powiedzieć niech zdjęcia robi, to będzie widać zmiany o ile się uda w ogóle

Ewkakonewka napisał(a)

Ja jakoś mało lotna jestem bo nie znalazłam tego sama!!! Ale dziękuję Wypinowałam już trochę fajnych przykładów-wzorów
Morelę masz? Nieogarniam chyba już dzisiaj nic

Ja to się tak Twojego ogrodu nie mogę doczekać, że nie wiem
Moreli nie mam (jeszcze), ale mój M nie wyobraża sobie jej nie mieć, więc właściwie mogę uznać, że już mam
Rany, ale ja głupoty wypisuje
Cieszę się, że pomogłam

Jazzy mojego się nie możesz doczekać? Też już zmęczona jesteś huhuhuhu
No dobra to ja formuję jabłoń, chyba kilka mi wejdzie i gruszkę bo uwielbiam, Ty morelę, a co nam się uda czas pokaże Tylko ten czas to przynajmniej 3 lata zanim cokolwiek sensownego widać będzie, o jedzeniu z drzewa owoców nie wspominając
Dalej nie wiem czy każda odmiana się nadaje na takie formowanie

edit. doczytałam "Ze znanych w Polsce odmian, do takiego prowadzenia nadaje się np. 'James Grieve'" cyt. za Danusią