Witaj Waldek, miło Cię gościć

Trawa gęsta i wyjątkowo zielona w tym roku

Wiosenne zabiegi widać skuteczne były i od wiosny faktycznie nie było problemu. Generalnie kosimy raz na tydzień, teraz było 2 tygodnie przerwy i się pojawiły chwasty

,aż trudno uwierzyć w ich tempo. Ręcznie nie dam rady plewić i czasu brak w dzień,a po południu niewiele już się da robić, a to ok. 9 arów trawnika jest. Kompostu też mi nie wystarczy na cały. Ale jakby nie patrzeć czekać do wiosny trzeba. Teraz koszenie tez już rzadziej pewnie będzie.
edit. 3 tygodnie nie była koszona jednak po głębszym namyśle eh