Znaki dawaj, tel. masz i z pieśnią na ustach wpadaj śmiało
No niech się rozsiewająte Twoje bo piękne, od przybytku nie boli, tylko ja nigdy nie odróżniam co to i regularnie plewie sobie wszystko co by mogło być na potem Chociaż ostatnio udało mi się ominąć siewki ciemiernika, jakieś olśnienie miałam
A naparstnice wysiałam torebkowe, ale teraz nie odróżniam i rośnie sobie w rządku w warzywniku wszystko co chce, bo się boję, że je też wywalę z chwastem
Zaraz coś wrzucę bo cpyknęłam kilka W sumie to na żywo mi się jakoś to wszystko bardziej podoba niż na zdjęciach Pewnie na żywo to bardziej widzę jakie to będzie pięknie urośnięte wszystko, a zdjęcie niestety sprowadza na ziemię hehehehhe Cmok
Różanka, skromna jeszcze bo róże jesienią dopiero posadzone, ale po trzy kwiatki już są I widać też, że można jeszcze tych róż tam zmieścić więcej
Trawa i tuje doczekają się litości dopiero w sierpniu, temat nie do przeskoczenia chwilowo niestety beeeee taki life.
Przy okazji dla Dorci centralnie na pierwszym zdjęciu przy kulce ledwo widać magnolię z pięcioma liśćmi.
I przejście różanki w hortensjowo-rozplenicową. Mocy nabiera.
Jeżówka bordowa jest zdecydowanie, nie wiem czy to będzie widać, ale jest
I Anabelle na nowej rabacie, małe patyczki po jednym kwiatuchu mają
Stipa ocnęła się i pędzi, ale rośnie bardzo nierówno, niby prawie takiej samej wielkości wysadzana była, a jedna od drugiej potrafi być 2-3 razy większa.
No ostatnio to mi już bokiem wychodzi chociaż powiem Ci, że jak moja mama widząc mnie na klęczkach mówi stale " co ty tam znowu ryjesz" to się wnerwiam, ze mnie nie rozumie I sobie uświadomiłam w pewnym momencie że po prostu "ja lubię to "
Te Twoje hortensje są zachwycające i zawilce wysokie, kurcze moje takie nie są ale to pewnie przez to stałe przesadzanie ale swoją drogą, chyba nie miałam wyobrażenia jak one duże mogą być i nie wiem czy to ostatnie miejsce, które miało być docelowe dobre dla niech będzie??
Jeżówek masz sporo, ja mam dwa gatunki w tym z jednego tylko jedna bedzie kwitnoąca ale się cieszę jak dziecko
Żeby tak u mnie wszystko bujnie rosło jak u Cie
Ech kolorowo masz, musisz mieć wesołą naturę
Jaaa cie, ile naklikałam
Kostrzewa sina dzielona w tym roku, ale puki co efektu Madżenki nie uświadczę chyba. Wydaje mi się, że ją podsuszyłam. Zobaczymy może w kolejnym sezonie się poprawi i wydorośleje.
Rabata przytarasowa. Powojnik za nic na świecie nie chce się trzymać tego przęsła. Jak go prowadzić? Przywiązywać?
Miskanty, jeżówka, floksy wiechowate ich pięć minut nadchodzi niestety z tłem, ale nie sposób omijać, a parkingowym nie chciało mi się być dla jednej fotki Tą rabatę przedłużę i będzie w kształcie litery L wielki busz trawkowo-jeżówkowo-trytomowo i nie wiadomo co jeszcze tam wyląduje
Dzisiaj to mnie poniosło z fotami
Lawenda jeszcze raz na deser Wycięłam z niej 4 wielkie wiechcie na bukiety dla połowy rodziny, a po niej nic ubytku nie widać