Hahaha przesyt masz? trzeba odpuścić na chwilę
Moja mama to nie bardzo może nadal uwierzyć w ilość roślin jaką posiadam, bo generalnie do momentu zakupu swojego miejsca unikałam jak ognia wypraw na działkę w jakimkolwiek celu, a jak już to za karę A jak rżałam ze śmiechu jak u kolegi jego mama pomidory na działce budowlanej posadziła to już nawet nie wspomnę Teraz u mnie pomidory i cebula Tak wyobrażenie domu z trawnikiem tylko i jedną choinką, żeby było gdzie lampki powiesić mocno życie zweryfikowało Chyba nieodwracalnie nawet
Zawilce to chyba różne odmiany są. Moje nie wiem nn, dostałam kiedyś i są.
Jeżówek mam trzy rodzaje, żadnej nazwy nie znam.
Chyba lubelszczyzna ma jednak naprawdę ziemię dobrą, bo szczerze mówiąc nie bardzo tu trzeba rośliny prosić, żeby rosły. Chwasty też
A co do mojej natury to nie wiem czy wesoła jest, ale ja to z tych co przez 360 dni w roku średnio są zadowoleni z życia
Buziak wieczorny, też mnie gadulstwo dopadło
Jaka zieleń tej stipy ...niesamowita I to wszystko z sadzonek, czy trochę z siewek tez masz?
I super fotka rabaty trawiastej- imponujące takie rozrośniete trawy....Ja sadziłam wczoraj u siebie i nie wiem czy nie za ciasno...jak zwykle zresztą
Stipa jakby wcale nie zwraca uwagi na suszę. Stipy na zdjęciach są z tych co wysiewałam. Samosiejki mam w sumie chyba 2 szt. /reszta wyplewiona zapewne/ i nie ruszam ich puki co, chociaż w głupim miejscu rosną , ale nie wiem gdzie je posadzić chwilowo
Trawiastą uwielbiam, drugi rok czekam, aż nowe sadzonki urosną, żeby ją powiększyć jeszcze dwukrotnie, ale one jakieś oporne, po kilka ździebełek wypuściły i mizernota. Może potrzebują jeszcze jeden sezon.
Z tym za ciasno to zawsze zagadka , a ja dla odmiany zawsze mam wrażenie, że za duże odstępy Muszę polecieć na zwiad co tam działasz dalej