Haha tak kilka mają już lekki kolorek, ale te nowe co sądziłem to jeszcze nic, dzisiaj zauważyłem że jeden dopiero ma paczek między listkami, więc może będzie tak fajnie, że jedne przekwitną, a drugie pokażą na co je stać.
No i krokusy słabe były. Mało co wyszło.
Muszę dokupić na następną wiosnę.
Teraz czekam właśnie na te nowe tulipany i nowe bordowe hiacynty.
Cieszę się że Ci się podobają moje roślinki. I myślałem że piwonie takie u wszystkich
A co do wersji trawnika, to trochę zasugerowałem się radą Łukasza i chyba będzie wariant pierwszy tylko że to nowe koło lekko zmniejsze i przesunę lekko w stronę płotu. Pomiędzy dwoma dużymi kołami zrobię jedno takie malutkie. Takie przejściowe i oddzielę je jakimiś kamieniami czy czymś takim
Ok, chyba wiem o które miejsce chodzi
Tak w ogóle to witam się w Twoim wątku
To miejsce nie wydaje się jakieś straszne Jeśli możesz zrób jutro zdjęcie tego miejsca z szerszej perspektywy. Będzie łatwiej doradzać
Hmmm oczywiście zrobię zdjęcie.
Jak dla mnie jest paskudne
Strasznie szeroki świerk, dziura pod nim i jeszcze straszny płot, no i nie ma nic ciekawego obok żeby oko odciągnąć